W Sejmie znów gorąco. "Temat nagród jest zamknięty", "zachowaliście się jak oszuści podatkowi"

W Sejmie znów gorąco. "Temat nagród jest zamknięty", "zachowaliście się jak oszuści podatkowi"

Dodano: 
Paweł Szrot, KPRM
Paweł Szrot, KPRM Źródło:X / Sejm
Jest to temat zamknięty – mówił dziś w Sejmie minister Paweł Szrot, odnosząc się do nagród przyznanych przez premier Beatę Szydło członkom rządu. Innego zdania są jednak posłowie opozycji.

Po godzinie 11 w Sejmie rozpoczęła się dyskusja na temat nagród przyznanych członkom rządu premier Beaty Szydło. O informację rządu w tej sprawie wnioskowała opozycja. Odpowiedzi udzielił minister Paweł Szrot z KPRM, który oświadczył zgromadzonym na sali plenarnej posłom, że "temat nagród jest już zamknięty".

"Temat nagród jest zamknięty"

– Państwo na tej sali znacie wszystkie odpowiedzi, gdyż KPRM wyjaśniała to w odpowiedzi i interpelacje, zapytania poselskie, pytania dziennikarskie i wnioski o dostęp do informacji publicznej. W tym punkcie muszę wskazać z całym naciskiem: jest to temat zamknięty – podkreślił. Jak dodawał, w ostatnim czasie podjęto decyzje polityczne, które zamykają sprawę nagród. – Wszyscy na tej sali wiemy, że ministrowie oraz sekretarze stanu przekażą nagrody na cele charytatywne. Wszyscy znamy też termin. Ma to nastąpić do połowy maja – przypominał.

Paweł Szrot przyznał, że Kancelaria Premiera nie rozumie nerwowości związanej z tą dyskusją. – Premier Morawiecki zadecydował też o tym, że członkowie rządu nie będę już otrzymywali nagród. Decyzje te są precyzyjne i czytelne. (...) Proszę, żebyście przyjęli tę informację jako ostateczną – oświadczył minister, dodając że sprawa ta odrywa urzędników KPRM od normalnej pracy.

"Zachowaliście się jak oszuści podatkowi"

Za zakończoną nie uważają jednak tej sprawy politycy opozycji. Poseł Krzysztof Brejza za sprawą którego informacje o premiach ujrzały światło dzienne, podkreślał, że nie przyznane ministrom i wiceministrom środki nie były żadnymi nagrodami, ale nienależne świadczenia, które należy zwrócić. – Jak można zmotywować kogoś, skoro ten ktoś nie wie, że jest nagradzany? Nagroda jest czymś na przyszłość. Wy po prostu nie podwyższyliście sobie pensji w lipcu 2016 roku i wprowadziliście system dodatków, o którym Polacy mieli się nie dowiedzieć i to jest niegodne – oceniał Brejza.

Pozostali posłowie opozycji nie byli dla obozu rządzącego bardziej życzliwi. – Zachowaliście się jak oszuści podatkowi, którzy szukają przepisu, by wykorzystać go do agresywnej optymalizacji i zarobić miliony. Oszustom się czasem udaje, ale czasem na szczęście nie. Wam się nie udało dzięki posłowi Brejzie – mówiła Izabela Leszczyna z PO.

Źródło: se.pl, 300polityka.pl
Czytaj także