Wszystko zaczęło się w sobotę o godzinie 22.32. Wtedy to ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Nysy otrzymali zgłoszenie o rodzinie uwięzionej w samochodzie otoczonym wodą w miejscowości Dzierżysławice. Ratownicy natychmiast udali się na miejsce. W aucie znajdowała się sześcioosobowa rodzina i dwa psy.
Z relacji WOPR wynika, że akcja ratunkowa prowadzona była w niezwykle trudnych warunkach, bo w mocnym nurcie wody. Ratownicy mogli dotrzeć do rodziny jedynie na skuterach wodnych. Tylko one dają bowiem radę w takich warunkach – podkreślał WOPR.
Cała akcja trwała niespełna dwie godziny. Zakończyła się sukcesem o godzinie 1.27. Najpierw z auta udało się wydobyć kobietę z 4-latkiem. Następnie na brzeg wyprowadzono mężczyznę, troje dzieci i psy.
Czytaj też:
Woda wdarła się do centrum miasta. Burmistrz: ToniemyCzytaj też:
Pierwsza ofiara śmiertelna wielkiej wody w PolsceCzytaj też:
Dramatyczna sytuacja na południu kraju. Tama w Międzygórzu przelała