Podczas niedawnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości doszło do zaprezentowania kandydata popieranego przez partię w wyborach prezydenckich. Zgodnie z medialnymi przeciekami został nim prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.
Oficjalnie Nawrocki jednak nie jest kandydatem PiS. Szef IPN jest bowiem prezentowano jako bezpartyjny i niezależny. Politycy obozu władzy oraz sprzyjające im media podważają tę narrację, wskazując na związki szefa IPN z Prawem i Sprawiedliwością.
Kandydata podczas konwencji zgłosił historyk prof. Andrzej Nowak. – To będzie moment historyczny dla naszej ojczyzny, ciężko utrzymać emocje na wodzy. Musimy szukać kandydata, który poprowadzi Rzeczpospolitą do zwycięstwa – mówił.
Sondaż: Nawrocki ponadpartyjny?
O Karola Nawrockiego zapytano w najnowszym sondażu SW Research przeprowadzonym dla portalu rp.pl. Pytanie brzmiało: "Czy uważa Pani/Pan Karola Nawrockiego za kandydata ponadpartyjnego?"
Ponad połowa Polaków, bo 53,1 proc. odpowiedziało przecząco, że Nawrocki jest kandydatem PiS. 30,9 proc. nie ma zdania w tej kwestii, a jedynie 16 proc. respondentów uważa, że Nawrocki jest kandydatem bezpartyjnym.
– Kandydata PiS w osobie Karola Nawrockiego widzi blisko sześciu na dziesięciu mężczyzn (58 proc.) i niemal co druga kobieta (48 proc.). Poparcie takiej opinii wzrasta wraz z wiekiem (37 proc. – najmłodsi, 61 proc. – najstarsi). Prezesa IPN za kandydata partyjnego częściej niż pozostali uważają osoby z wyższym wykształceniem (64 proc.) oraz zarabiające w granicach 5001 zł – 7000 zł (62 proc.). Z uwagi na miejsce zamieszkania takie zdanie najczęściej podzielają respondenci z największych miast (65 proc.) – ocenia w rozmowie z rp.pl Małgorzata Bodzon, senior project manager w SW Research.
Czytaj też:
Owacje dla Nawrockiego. Kaczyński: Jest z nami w tej wielkiej walceCzytaj też:
Posiedzenie rady PiS ws. Nawrockiego. "Nie mówimy: rób sobie, co chcesz"