Do zdarzenia doszło we wrześniu 2024 roku. Do siedziby Marszu Niepodległości służby weszły siłowo.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prok. Norbert Antoni Woliński, poinformował, że Sąd wydał postanowienie dotyczące przeszukania siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Sąd odrzucił zażalenie organizacji na działania funkcjonariuszy, lecz nie podały uzasadnienia tej decyzji. Sąd zapowiedział, że uzasadnienie zostanie przedstawione stronie w ciągu 7 dni, ponieważ termin jego wydania został odroczony. Postanowienie jest prawomocne.
Przeszukanie w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Sąd odrzucił zażalenie
Odnosząc się do postanowienia Bartosz Malewski, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, podkreślił, że sąd w dużej mierze przychylił się do stanowiska prokuratury. "Sąd zgodził się z nami w kwestii, że policja, dokonując przeszukania, nie dostarczyła nam wcześniej postanowienia o tej czynności" – przekazał, dodając, że zdaniem sądu ten brak zawiadomienia nie miał istotnego wpływu na sprawę.
Zażalenie na przeszukanie złożyło również Stowarzyszenie Imienia Przemysła II, będące właścicielem lokalu, a także inne organizacje korzystające z pomieszczeń: Stowarzyszenie Marsz Zwycięstwa, Młodzież Wszechpolska oraz Fundacja Narodowy Instytut Społeczny.
"Sąd oddalił wszystkie zażalenia, nie uznając żadnego z przedstawionych zarzutów. Przeszukanie uznano za zasadne, zgodne z prawem i przeprowadzone prawidłowo" – przekazał prok. Woliński.
Rzecznik podkreślił, że sąd uznał przeszukanie za konieczne ze względu na wysokie prawdopodobieństwo znalezienia poszukiwanych dowodów. Dodał, że według sądu konieczność rozwiercenia zamków była uzasadniona, gdyż opóźnienie przeszukania o dwa dni – czego domagali się skarżący, by dostarczyć klucze – mogłoby umożliwić usunięcie lub ukrycie istotnych dowodów.
Czytaj też:
Służby w siedzibie Marszu Niepodległości. "Skandal? To mało powiedziane!"Czytaj też:
Polska w szoku po akcji służb. "Wstydu nie macie", "wygłodniałe świnie", "ruski mir"