Armia europejska? Z takim potencjałem? Ekspert wylicza, czym dysponują państwa

Armia europejska? Z takim potencjałem? Ekspert wylicza, czym dysponują państwa

Dodano: 
Emmanuel Macron i Ursula von der Leyen
Emmanuel Macron i Ursula von der Leyen Źródło: PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON
Uważam, że nie uda się stworzyć armii europejskiej obok NATO – mówi gen. Bogusław Samol.

Prezydent Zełenski powiedział na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, że kontyngent wojskowy krajów europejskich na terytorium Ukrainy mógłby stanowić pierwszy krok w kierunku utworzenia wspólnych europejskich sił zbrojnych, które będą walczyć z Rosją w przypadku jej ponownej agresji. Postulat taki zgłaszają także politycy brukselskiego establishmentu.

Piotr Szlachtowicz zapytał na naszym kanale YouTube generała Bogusława Samola, czy armia europejska to przedsięwzięcie wykonalne.

Były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego przypomniał, że pomysł ten jest zgłaszany nie po raz pierwszy. – Dyskusje na ten temat toczą się od co najmniej 20 lat – zwrócił uwagę, dodając, że w praktyce próby tworzenia takich europejskich grup bojowych okazały się jedynie wysiłkiem ekonomicznym europejskich podatników.

Europejska armia? Skąd potencjał?

Wojskowy powiedział, że należy zadać pytanie, jaki byłby potencjał takiej armii. Polska rozbudowuje wojsko z planem dojścia do 6 dywizji zmechanizowanych i kilkanaście brygad obrony terytorialnej. A jak wygląda to w Niemczech i innych państwach?

– Nasz zachodni sąsiad – dwie dywizje, i trzecia mieszana. Ona nie ma pełnej wartości bojowej. Francja posiada pułki, Wielka Brytania posiada jedną dywizję pancerną, która prawdopodobnie wchodzi w skład korpusu szybkiego reagowania, który stacjonuje w Walii. Czesi mają dwie, trzy brygady, Węgrzy podobnie, Słowacja jedna brygada, kraje bałtyckie mają po jednej brygadzie ogólnowojskowej, teraz snują plany, żeby utworzyć po jednej dywizji – wyliczył Samol.

Jest NATO

Generał skonstatował zatem, że jest to pieśń przyszłości, potrzeba byłoby co najmniej 10 lat. Zwrócił także uwagę, że tworzenie armii europejskiej byłoby podważaniem istoty funkcjonowania NATO. – Przywódcy krajów europejskich powinni raczej dążyć do tego, aby poprzez zwiększenie swoich wydatków zwiększać zdolności operacyjne sił zbrojnych swoich państw i odbudować przemysł zbrojeniowy, zamiast zaczynać tworzyć struktury od nowa. To jest woda na młyn dla prezydenta Putuna – powiedział wojskowy.

Zachęcamy do obejrzenia całej rozmowy na kanale YouTube Do Rzeczy.

Czytaj też:
Lisicki: Mamy do czynienia z ludźmi niezdolnymi do analizowania rzeczywistości
Czytaj też:
Bruksela chce tworzyć "unię bezpieczeństwa". Co z NATO?

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także