Nowe informacje ws. wiceministra. "Jest na urlopie"

Nowe informacje ws. wiceministra. "Jest na urlopie"

Dodano: 
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zdjęcie ilustracyjne
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Andrzej Szejna jest na urlopie. Mamy nadzieję, że wszystkie kwestie związane z panem ministrem zostaną wyjaśnione – przekazał rzecznik MSZ.

Media od kilku dni piszą o problemach alkoholowych wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejny. Polityk w przeszłości miał podobno pobić lewicową działaczkę, która go następnie szantażowała. Wirtualna Polska zwróciła uwagę, że poseł Lewicy ma dostęp do informacji "ściśle tajne". ABW od kilkunastu miesięcy sprawdza, czy powinien mieć dostęp do tajemnic natowskich i unijnych: "NATO Cosmic Top Secret" i "EU Top Secret".

– Myślę, panie ministrze, że dobrze byłoby urlopować ministra Szejnę do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy i nie mówię o kłopotach zdrowotnych, ale tam pojawiły się inne wątki. Nie jest moim zadaniem w tej chwili rozstrzygać o zasadności tych uwag, nie powiem zarzutów, ale krytycznych uwag, ale prosiłbym o urlopowanie wiceministra i pilne wyjaśnienie sprawy w każdym aspekcie – zwrócił się do szefa MSZ Radosława Sikorskiego premier Donald Tusk.

We wtorek wiceminister Szejna odniósł się do zarzutów w krótkim oświadczeniu. Poinformował, że mierzył się z problemem nadużywania alkoholu i "odzyskał kontrolę nad zdrowiem".

Sikorski nie wiedział o problemie Szejny

W środę rzecznik prasowy resortu spraw zagranicznych potwierdził, że wiceminister Andrzej Szejna został wysłany na urlop. – Minister Andrzej Szejna jest na urlopie i mamy nadzieję, że wszystkie kwestie związane z panem ministrem zostaną wyjaśnione – przekazał w rozmowie z TVN24 Paweł Wroński. Jak zaznaczył, wiceszef MSZ będzie na urlopie do czasu "pełnego wyjaśnienia sprawy".

Wroński podkreślił, że minister Sikorski nie miał zastrzeżeń do pracy Szejny. Na biurku szefa polskiej dyplomacji nie wylądowała także prośba o dymisję. Sikorski o problemach alkoholowych Szejny miał dowiedzieć się w poniedziałek.

Rzecznik MSZ zaznaczył również, że Szejna miał dostęp do informacji tajnych, ale tylko wtedy, gdy zgodę na to wyraził minister Sikorski. Wroński dodał, że według procedury, aby wiceminister mógł mieć poświadczenie bezpieczeństwa upoważniające do dostępu do informacji niejawnych o wyższych klauzulach tajności, składa w ABW szczegółową ankietę bezpieczeństwa. W ramach tej ankiety, jest zobowiązany szczegółowo odpowiedzieć na wiele pytań i udzielić informacji, dotyczących także kwestii używek i nałogów.

Czytaj też:
"Ja Andrzejowi kibicuję". Wipler o Szejnie

Źródło: TVN24
Czytaj także