Insynuacja i obłuda
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Insynuacja i obłuda

Dodano:   /  Zmieniono: 
Insynuacja i obłuda
Insynuacja i obłuda
- Główni odpowiedzialni za katastrofę smoleńską zginęli na  pokładzie tupolewa. Stawiam na zasadniczą winę po stronie polskiej. To, co mówię, nie jest patriotyczne. Ale ktoś to musi zrobić - powiedział w  rozmowie z „Rzeczpospolitą" mec. Rafał Rogalski, który przez niemal 3  lata był pełnomocnikiem m.in Jarosława Kaczyńskiego w śledztwie smoleńskim.

W marcu Rogalski zrezygnował z tej funkcji. Miesiąc później kpił na Twitterze z Antoniego Macierewicza "Jeżeli trzy osoby przeżyły, a tak twierdzi Główny Śledczy RP ds. zamachu, to co się z nimi stało pytam się? Dobili ich czy co? To są Tworki". Przypominamy komentarz Pawła Lisickiego z kwietnia 2011, kiedy to Rogalski przodował w wysuwaniu absurdalnych teorii dotyczących katastrofy smoleńskiej:

- We wtorek mecenas Rafał Rogalski powiedział, że chce sprawdzić, czy przed lądowaniem Tu-154 rozpylono hel. Gaz ten miałby, jego zdaniem, spowodować szybkie spadanie samolotu. Myśl, że kilkaset ton helu przetransportowano do Smoleńska, a potem jednocześnie wypuszczono do powietrza, i to wzdłuż korytarza, którym poruszał się samolot – przy czym przypominam, że toru lotu nie byli w stanie obserwować kontrolerzy – wydaje mi się absurdalna. Podobnie kilku pytanym przez „Rz" profesorom fizyki. Panu Rogalskiemu nie. Dobrze. Niech będzie, że ma on obowiązek badać wszelkie poszlaki. Tylko, na Boga, dlaczego od wtorku dzielił się swymi domysłami z opinią publiczną? Najpierw ogłosił je w tygodniku „Wprost", potem powtórzył w rozmowie z gazetami, na koniec pobiegł do Radia Zet.

Ogłosił? O nie. Mecenas pytał. Tak mniej więcej jak kiedyś Andrzej Lepper w Sejmie. Rogalski najpierw powiedział o możliwości rozpylenia helu przez ił-76 (chodzi o ten sam ił, który omal się wcześniej nie rozbił), by potem dodać: „To tylko hipoteza, tu nie ma żadnej sensacji". Pięknie. Wiadomo przecież, że w hipotezie o helu rozpylonym przez Rosjan nie ma nic nadzwyczajnego. Kto by się czymś takim ekscytował, toż to bułka z masłem. A ludzi o słabych nerwach mecenas uspokaja:

„Nie wiem, kto mógłby [to zrobić], pierwsze tropy padałyby na Federację Rosyjską, natomiast daleki byłbym od wskazania, kto mógłby to zrobić".

Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć, na czym polegają insynuacja i obłuda, to wypowiedzi Rafała Rogalskiego zawierają je w stanie czystym.

Tylko czytać i się uczyć.

Czytaj także