Taśmy Giertycha. Bodnar zabrał głos

Taśmy Giertycha. Bodnar zabrał głos

Dodano: 
Adam Bodnar i Roman Giertych
Adam Bodnar i Roman Giertych Źródło: PAP
Publikacja nagranych rozmów Romana Giertycha doczekała się reakcji ze strony Adama Bodnara. Minister sprawiedliwości poinformował o podjęciu przez prokuraturę intensywnej współpracy z CBA.

Telewizja Republika ujawniła w poniedziałek wieczorem taśmy z podsłuchanych rozmów posła KO, adwokata Romana Giertycha. Nagrania mają pochodzić z tego roku.

Do publikacji w mediach społecznościowych odniósł się nagrany poseł Koalicji Obywatelskiej.

Giertych: Taśma była opublikowana na YouTube'ie

"Ta nowa taśma z moim wystąpieniem, o ile dobrze kojarzę, pochodzi ze spotkania Zespołu ds. Rozliczeń, który odbywał się w sali sejmowej. To nagranie nie pochodzi więc z podsłuchu, ale z nagrywarek sejmowych. Miło, że TV Republika postanowiła przybliżyć swym odbiorcom prace naszego zespołu. Spotkanie było zamknięte dla mediów, ale żadnych tam tajności nie było" – napisał mec. Roman Giertych.

"Całość materiału, który przez Sakiewicza został okrzyknięty jako tajna taśma Giertycha. Opublikowane na YouTube 8.04 i do dziś dostępne na moim kanale" – poinformował w serwisie X.

Adwokat zapowiedział pozew wobec Telewizji Republika, która – jak stwierdził – użyła "publicznie dostępnego programu na YouTube przedstawiając go jako tajną taśmę zdobytą przez informatora". "Moje programy na YouTube są objęte prawami autorskimi i wykorzystywanie ich w programie TV Republika to zwykła kradzież" – czytamy we wpisie Giertycha.

Bodnar: Prokuratorzy podjęli intensywną współpracę z CBA

Sprawę skomentował w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

"Po opublikowaniu przez TV Republika kilku nagranych rozmów Romana Giertycha, Zespół Śledczy nr 3 Prokuratury Krajowej, prowadzący postępowanie w sprawie stosowania oprogramowania Pegasus, podjął intensywną współpracę z CBA” – napisał prokurator generalny.

twitter

Jak podkreślił Bodnar, "całokształt okoliczności analizowany jest pod kątem ewentualnego popełnienia czynów zabronionych, w szczególności ujawnienia materiałów z kontroli operacyjnej oraz złamania tajemnicy obrończej".

"Po dokonanej analizie prokurator zdecyduje, czy w tej sprawie podjęte zostanie odrębne śledztwo" – przekazał szef resortu sprawiedliwości.

Czytaj też:
Podsłuchane rozmowy Giertycha z Czarneckim. Są nowe taśmy
Czytaj też:
"Trzaskowski się skończył tym g*wnem w Wiśle". Giertych i Graś rozmawiają o wyborach


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także