W nocy z czwartku na piątek doszło do niecodziennego spotkania, które rozgrzało polityczne emocje w Polsce. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicemarszałek Senatu Michał Kamiński spotkali się w warszawskim mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana.
Według doniesień "Faktów" TVN, nocne rozmowy między Kaczyńskim i Hołownią dotyczyły m.in. możliwości powołania rządu technicznego oraz utrzymania stanowiska marszałka Sejmu przez lidera Polski 2050. Pojawił się również temat zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta.
"Hołownia chciał zdradzić Tuska"
Z ustaleń Onetu wynika, że Szymon Hołownia co najmniej dwa razy w ostatnich tygodniach spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim. Rozmowy miały dotyczyć możliwego odsunięcia Donalda Tuska od władzy. "Według części naszych informatorów stawką Hołowni był fotel premiera w rządzie technicznym, zależnym od Kaczyńskiego. Według innych – Hołownia negocjował zachowanie fotela marszałka Sejmu, którego obecna koalicja chce go pozbawić jesienią. Obie te wersje się nie wykluczają" – czytamy. Portal napisał, że "Szymon Hołownia chciał zdradzić Tuska".
Zgodnie z umową koalicyjną, w listopadzie br. ma nastąpić zmiana na stanowisku marszałka Sejmu. Hołownię ma zastąpić współprzewodniczący Nowej Lewicy, obecnie wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty. Pojawiły się jednak głosy, że lider Polski 2050 nie chce zrezygnować z funkcji drugiej osoby w państwie.
Kaczyński zabrał głos
Podczas niedzielnej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński został zapytany o spotkanie z Szymonem Hołownią.
– Na pewno nie rozmawialiśmy o sprawach, których niektórzy się domyślają. My realistycznie podchodzimy do sytuacji, także w obecnej koalicji. Natomiast takie sprawy jak te, o których tak generalnie tu wspominałem, to znaczy, że trzeba Polskę – to słowo jest całkowicie uzasadnione – ratować, to o tym żeśmy rozmawiali – oznajmił prezes PiS.
Czytaj też:
"Hołownia dał się rozegrać jak dziecko przez dwie stare polityczne wygi"Czytaj też:
Poseł Polski 2050 zawieszony. "Właśnie przeczytałem SMS"
