Według niemieckiego tygodnika po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich Donald Tusk stanął w obliczu najpoważniejszego kryzysu w swojej karierze. Zdaniem gazety nowy prezydent może przeszkodzić obecnemu premierowi w reelekcji w 2027 r.
"Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta 6 sierpnia i – jak otwarcie przyznaje – chce hamować liberalnego premiera Donalda Tuska, gdzie tylko może. Ten ostatni w 2023 r. był przyjmowany jako świetlana postać w całej Europie, ponieważ odsunął od rządu prawicowych populistów" – czytamy.
"Zmęczony" Tusk, rosnące notowania Konfederacji i migranci z Niemiec
W ocenie "Spiegela" teraz Tusk wydaje się być zarówno "zmęczony, jak i rozdrażniony". Ostatnie oświadczenie rządu tygodnik ocenia jako bezbarwne, choć według gazety powinno przemówić do kluczowych grup wyborców: młodych ludzi i kobiet.
W artykule napisano, że "zwłaszcza mężczyźni garną się obecnie do prawicowo-nacjonalistycznej Konfederacji". "Ta partia i ekstremiści z jej środowiska politycznego uderzają w Tuska kłamstwem, że Niemcy «zalewają» Polskę migrantami" – przekonuje tygodnik.
W jego ocenie odpowiedź Tuska, czyli wprowadzenie tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami i Litwą, zraziła do niego więcej lewicowych wyborców, co ma przełożenie w sondażach, które wskazują na przewagę "narodowo-konserwatywno-radykalnej prawicowej koalicji".
Po Tusku Sikorski?
"Der Spiegel" prognozuje, że choć do wyborów parlamentarnych zostały dwa lata, Tuskowi nie uda się raczej wyjść z sondażowej zapaści, zwłaszcza przy prezydencie Nawrockim, który – zdaniem tygodnika – "prawdopodobnie będzie utrudniał premierowi wdrażanie reform".
"W Warszawie spekuluje się, że Tusk może po raz kolejny dokonać przetasowań w rządzie, a następnie pozostawić kampanię wyborczą w 2027 r. następcy. W blokach startowych czeka kosmopolityczny minister spraw zagranicznych Radek Sikorski" – czytamy w tekście zatytułowanym "Głęboki upadek Donalda Tuska".
Czytaj też:
Szef MSZ Węgier o Sikorskim: Stracił zdrowy rozsądek
