W czwartek o godz. 11:00 na konferencji prasowej nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek podsumował pierwszy tydzień swojej pracy na czele resortu. Przekazał, że do tej pory odwołał z delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości dziewięć osób. Ponadto odwołał już 46 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju.
– Moim zdaniem sędzia, który podpisywał tzw. listy poparcia do neo-KRS jednak powinien mieć refleksję. Sędzia, który startował w konkursie wtedy, kiedy wiedział, że szereg innych osób świetnych w sądzie nie startuje w tym konkursie przed neo-KRS i wiedział też, że jest to organ sprzecznie powołany z naszymi zapisami konstytucji dot. tej instytucji, powinien mieć refleksję – mówił szef resortu sprawiedliwości.
– Nie jestem tutaj od sądzenia tych osób, natomiast chcę dobrać współpracowników, co do których mam gwarancję, że te trudne reformy, które nas czekają, będą realizowane, że nie będzie żadnego rodzaju sabotażu – dodał.
Ziobro: Zawiadomimy prokuraturę
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ocenił, że swoimi decyzjami nowy szef MS Waldemar Żurek popełnił już "pierwsze przestępstwa". Wiceprezes PiS zapowiedział, że skieruje do prokuratury zawiadomienie w tej sprawie. – Przedawnienie jest długie i przyjdzie czas na egzekucję prawa karnego w Polsce również wobec byłego sędziego Żurka – stwierdził Ziobro na konferencji prasowej.
– Minister Żurek popełnił w naszej ocenie przestępstwo, decydując się na odwołanie lub zawieszanie prezesów i wiceprezesów sądów. (...) Uczynił to w oparciu o rozwiązania, które są zakwestionowane przez wyrok wydany na jawnej rozprawie przez Trybunał Konstytucyjny w zeszłym roku – powiedział poseł PiS.
W październiku ubiegłego roku TK orzekł, że procedura odwoływania przez ministra sprawiedliwości prezesa albo wiceprezesa sądu bez opinii Krajowej Rady Sądownictwa jest niekonstytucyjna.
Ziobro stawia ultimatum Żurkowi
– Cóż można spodziewać się po człowieku, który nie wahał się domagać zwrotu alimentów od własnego dziecka? Ten człowiek może zaskakiwać tylko tym, że nie będzie okazywał tak często pogardy dla faktów i prawdy oraz pychy – ocenił Ziobro.
Były szef MS wrócił także do sprawy prokuratura Dariusza Barskiego, który decyzją byłego już ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara został odwołany ze stanowiska prokuratura krajowego.
– Do piątku wieczorem, do końca dnia, dajemy panu Żurkowi czas na refleksję i podjęcie właściwej decyzji. Chodzi o skontaktowanie się z prokuratorem Barskim i umożliwienie mu podjęcia wykonywania obowiązków. Nie robi bowiem żadnej łaski, jeśli to uczyni, tylko wykona swój obowiązek, bo Polacy mają prawo korzystać z najważniejszego organu odpowiedzialnego w Polsce za przestrzeganie, nadzorowanie prawa – oświadczył Zbigniew Ziobro. Podkreślił, że Barski jest jedynym legalnym prokuratorem krajowym.
Czytaj też:
Ostre słowa byłego ministra. "Po wyborach Bodnar i Żurek staną przed sądem"Czytaj też:
"Fatalnie skalibrowane". Żurek o ostatniej inicjatywie Bodnara
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
