Chciał szpiegować dla obcego wywiadu. Przełom ws. Białorusina

Chciał szpiegować dla obcego wywiadu. Przełom ws. Białorusina

Dodano: 
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), zdjęcie ilustracyjne
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Wojtek Kamiński
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Artsiomowi K. Białorusin ma odpowiedzieć za wyrażenie gotowości do działania przeciwko Polsce na rzecz obcego wywiadu.

O kolejnym etapie sprawy poinformowała w piątkowym komunikacie prokuratura.

Chciał działać na rzecz obcego wywiadu. Jest akt oskarżenia ws. Białorusina

"W dniu 2 czerwca 2025 r. prokurator z podlaskiego pionu PZ PK skierował do Sądu Okręgowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Artsiomowi K., zarzucając mu nieudolne usiłowanie popełnienia przestępstwa zgłoszenia gotowości działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko RP" – czytamy.

Prokuratura wyjaśniła, że podstawie do wszczęcia śledztwa w tej sprawie był materiał funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z grudnia ubiegłego roku.

"Materiał ten wskazywał na podejrzenie, iż obywatel Białorusi Artsiom K. w dniach 8-12 grudnia 2024 r. w Warszawie zgłaszał gotowość do działania na rzecz obcego (białoruskiego) wywiadu, tj. Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Republiki Białorusi przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej" – wskazano. Przeprowadzone następnie czynności pozwoliły ustalić, że mężczyzna deklarował gotowość podjęcia działań wywiadowczych i dywersyjnych zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej. "Deklarował chęć przekazywania danych o rozmieszczeniu infrastruktury krytycznej na terenie RP, jak również informacji dotyczących przebywających w Polsce obywateli Białorusi" – czytamy.

Białorusinowi grozi nawet 8 lat więzienia

Białorusin został zatrzymany przez ABW 19 grudnia 2024 roku. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna wciąż przebywa za kratami i nie przyznaje się do winy. Za zarzucany mu czyn grozi kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Prostytutki pracują dla ukraińskiego wywiadu. Nowe fakty
Czytaj też:
"To jest grube". Prokuratura sprawdziła bilingi sędziów TK
Czytaj też:
"Bezprawna inwigilacja". Sędziowie TK alarmują


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Prokuratura
Czytaj także