Decyzja o rekomendowaniu Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na stanowisko wicepremiera miała zapaść w poniedziałek wieczorem na posiedzeniu Klubu Parlamentarnego Polska 2050. Głosowanie było "na żyletki" i zdecydowały zaledwie dwa głosy. "Pełczyńska-Nałęcz była w szoku, że ma tak mało posłów za sobą" – podaje TVN4. Minister funduszy miała zdobyć zaledwie dwa głosy więcej niż jej rywalka, Paulina Hennig-Kloska.
"Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zdobyła w głosowaniu 16 głosów, a Paulina Hennig-Kloska 14. Dwie osoby nie wskazały żadnego kandydata. Naprzeciw dwóm ministrom wystartowała jeszcze jedna osoba, ale zyskała ona tylko jeden głos" – informuje Onet.
Leo: Pełczyńska-Nałęcz i Hennig-Kloska mają zaufanie klubu
Do głosowania odniosła się we wtorek na antenie TVN24 posłanka Polski 2050 Aleksandra Leo. Parlamentarzystka przyznała, że w głosowaniu nad kandydaturami na stanowisko wicepremiera klub "w zasadzie podzielił się po połowie".
– To świadczy też o tym, że obydwie panie ministry mają zaufanie klubu. Są dobrze oceniane – zaznaczyła Leo.
Zdaniem posłanki ważne jest, aby "panie współpracowały ze sobą dalej". – Tak, żeby ta pani, która zostanie wicepremierem, miała za sobą cały klub. To jest superważne w kontekście tego, że mamy jeszcze dwa lata jako koalicja 15 października i w 2027 roku jako koalicja mamy wybory do wygania – mówiła parlamentarzystka.
Najlepszy wybór? Posłanka wskazała... Hołownię
– Osobiście wolałabym wicepremiera, który będzie koncyliacyjnym wicepremierem, wicepremierką, a nie konfrontacyjnym. Takim, który będzie walczył o interesy Polski 2050, który będzie mówił otwarcie o naszych aspiracjach, ale będzie współpracować z rządem – zaznaczyła Aleksandra Leo. Jak podkreśliła, nie myśli tak o żadnej z przedstawicielek swojego ugrupowania.
Parlamentarzystka przyznała, że gdyby wybór należał to niej, to chciałaby, aby wicepremierem był obecny marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który w listopadzie zrezygnuje ze swojego stanowiska.
Czytaj też:
"Wariant totalnej konfrontacji". Polska 2050 na skraju rozłamuCzytaj też:
"Hołownia znalazł się w beznadziejnej sytuacji". Co czeka koalicję rządzącą?
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
