Kolejna awantura w koalicji? "Fuzja się opóźnia"

Kolejna awantura w koalicji? "Fuzja się opóźnia"

Dodano: 
Donald Tusk, premier
Donald Tusk, premier Źródło: KPRM
Platforma Obywatelska miała się połączyć w jedną partię z Inicjatywą Polską i Nowoczesną. Fuzja się opóźnia, a między partnerami dochodzi do sporów.

Fuzja Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polska miała nastąpić pod koniec października. Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński powiedział, że nowa partia będzie miała nową nazwę. Na razie jednak połączenie nie może być sfinalizowane.

"Brak porozumienia między partiami oraz brak osoby odpowiedzialnej za rebranding opóźniają proces" – donosi "Rzeczpospolita". Z PO płyną głosy, że połączenie ma na celu wzmocnienie ugrupowania przed wyborami. – Nie mam żadnych informacji na temat zjednoczenia. Wiem, że przed wyborami parlamentarnymi musimy być silni i iść razem, a nie się spierać – powiedział europoseł Bartosz Arłukowicz.

"Jak wskazują źródła, brak czasu i zaangażowania ze strony kluczowych osób wpływa na opóźnienia" – czytamy. – Sekretarzem generalnym Platformy jest Marcin Kierwiński, a jako szef MSWiA ma dużo pracy w rządzie i czasu nie starcza już na partię. Partia leży odłogiem. Nikt nie ma czasu zająć się wzmocnieniem KO – mówi jeden z polityków PO.

Polska 2050 dołączy?

Spekuluje się, że powodem opóźnienia może być to, iż nową formację zasiliłaby też Polska 2050, której szefem wkrótce przestanie być Szymon Hołownia. Szymon Hołownia zadeklarował, że nie będzie ubiegał się ponownie o funkcję przewodniczącego Polski 2050. Marszałek Sejmu złożył aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterresa na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).

Czy o stanowisko przewodniczącej Polski 2050 będzie się ubiegała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz? – Jest za wcześnie, żeby podejmować takie decyzje. Wybory mają być za trzy miesiące, na początku stycznia – odpowiedziała polityk, która była gościem programu "Graffiti" w Polsat News.

– Jesteśmy formacją inną od tego, do czego ludzie się przyzwyczaili na scenie politycznej. Mówiono, że jesteśmy partią liderską, tymczasem mamy demokrację, mamy wybory, w których nie jest tak, że od razu wiadomo, kto wygra. Jest dyskusja merytoryczna i to jest coś dobrego – mówiła.

– Konflikt niepotrzebny, na zasadzie "walczymy, żeby walczyć", jest w polityce zbędny, a w koalicji absolutnie niepotrzebny. Czy Polska 2050 ma swoją własną tożsamość? Ma. Czy powinna tę tożsamość pokazywać? Powinna. Weszliśmy do koalicji i do parlamentu jako Polska 2050 – kontynuowała.

Czytaj też:
Hołownia mile widziany w PiS? "Zaproszenie otwarte"


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: rp.pl / Polsat News
Czytaj także