Dziś o godz. 9.30 rozpoczął się proces przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie ws. dziennikarzy, którzy zostali pozwani na setki tysięcy złotych za odcinek "Magazynu śledczego" Anity Gargas i Cezarego Gmyza emitowanego na antenie TV Republika przed Dominikę i Sebastiana Kulczyków oraz Kulczyk Investments S.A. W programie odsłonięto kulisy prywatyzacji spółki Ciech SA na rzecz spółek Jana Kulczyka. W materiale obnażono również zaniechania organów państwa w ściganiu domniemanej korupcji w tym zakresie.
Sąd Apelacyjny postanowił oddalić apelację, argumentując, że Anita Gargas, Cezary Gmyz, Tomasz Terlikowski, Antoni Trzmiel oraz Telewizja Republika, emitując "Magazyn śledczy" i publikując go na portalu "dochowali należytej staranności".
twittertwitter
Spółka CIECH SA domagała się od pozwanych odszkodowania w wysokości 400 tys. zł oraz publikacji przeprosin w szeregu mediów. Żądanie opiewało na łączną kwotę kilku milionów zł. Z kolei Jan Kulczyk oraz Kulczyk Investments domagali się ok. 800 tys. zł i również przeprosin w mediach.
Zwycięstwo w I instancji
Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie również stanął po stronie dziennikarzy, twierdząc, że działali w interesie publicznym i oddalając w całości powództwo o ochronę dóbr osobistych Jana Kulczyka (po jego śmierci Dominiki i Sebastiana Kulczyków), jego spółek: Kulczyk Investments, KI Chemistry oraz samego Ciech SA. W ocenie sądu, dziennikarze dochowali należytej staranności dziennikarskiej.
Czytaj też:
Sąd ws. CIECH-u: Gargas, Gmyz, Terlikowski i Trzmiel działali w interesie publicznymCzytaj też:
Gargas, Gmyz, Terlikowski i Trzmiel kontra Kulczykowie. Sąd Apelacyjny zajmie się sprawą CIECH-u