Dziennikarze apelują do parlamentu. Nie chcą ograniczeń w pracy

Dziennikarze apelują do parlamentu. Nie chcą ograniczeń w pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński 
"Zwracamy się do Władz Parlamentu o rezygnację z wprowadzania tego rodzaju zmian. Uważamy, że uderzają one w prawo obywateli do bycia informowanymi o pracach Sejmu, co jest ważnym elementem sprawowania kontroli społecznej nad władzą ustawodawczą" - piszą w liście do władz Sejmu i Senatu dziennikarze, którzy sprzeciwiają się planowanym ograniczeniom.

Przypomnijmy, że pod koniec ub.r. marszałek Sejmu Marek Kuchciński zmienił zarządzenie, mówiące o dostępie dziennikarzy z przepustkami do kuluarów sejmowych. Wówczas zakazano operatorom kamer i fotoreporterom wstępu do kuluarów. Z kolei w styczniu weszło w życie zarządzenie, które zamknęło je dla wszystkich dziennikarzy. Zagrodzono też wejścia do korytarza, przy którym znajdują się gabinety marszałka i jego zastępców. Marszałek Sejmu motywował swoją decyzję prośbą posłów oraz względami bezpieczeństwa.

Wczoraj dziennikarze wystosowali apel do władz Sejmu i Senatu w sprawie planowanych ograniczeń, który publikujemy w całości.

Do Władz Parlamentu RP
Szanowni Panowie,
Marszałek Stanisław Karczewski,
Marszałek Marek Kuchciński,

Od dłuższego czasu docierają do nas informacje o planowanych restrykcjach wobec dziennikarzy pracujących w Sejmie, szczególnie o zamierzeniach ograniczenia swobodnego poruszania się przedstawicieli mediów po budynkach parlamentarnych. Zwracamy się do Władz Parlamentu  o rezygnację z wprowadzania tego rodzaju zmian. Uważamy, że uderzają one w prawo obywateli do bycia informowanymi o pracach Sejmu, co jest ważnym elementem sprawowania kontroli społecznej nad władzą ustawodawczą. Są one także sprzeczne z tradycją polskiego parlamentaryzmu i stanowią trudne do wytłumaczenia utrudnienie dla pracy dziennikarzy, co więcej, utrudniają samym politykom kontakt z mediami, informowanie ich o sprawach ważnych dla państwa. Wprowadzanie wyżej wspomnianych ograniczeń jest także poważnym błędem z perspektywy dobrego wizerunku Sejmu RP, jako otwartego dla przedstawicieli IV władzy, którzy reprezentują ogół obywateli.  

Pod apelem podpisali się m.in.: Paweł Siennicki (red. naczelny "Polska The Times"), Robert Feluś (red. naczelny "Faktu"), Sławomir Jastrzębowski (red. naczelny "Super Expressu"), Tomasz Sommer (red. naczelny "Najwyższego Czasu!"), Wiktor Świetlik (dyrektor CMWP SDP), Piotr Gabryel (zastępca red. naczelnego "Do Rzeczy), Kamila Baranowska ("Do Rzeczy"), Wojciech Wybranowski ("Do Rzeczy"), Jarosław Gugała (Polsat), Piotr Gursztyn (dyrektor TVP Historia), Dorota Kania ("Gazeta Polska"), Michał Karnowski ("wSieci"), Michał Krzymowski ("Newsweek Polska"), Grzegorz Osiecki ("Dziennik Gazeta Prawna”), Piotr Skwieciński ("wSieci"), Andrzej Stankiewicz (Onet.pl), Wojciech Surmacz ("Gazeta Bankowa"), Łukasz Warzecha ("wSieci”), Piotr Zaremba ("wSieci").

kg

sdp.pl/dorzeczy.pl

fot. Wikipedia/Piotr Drabik /CC BY 2.0

Czytaj także