Jak podaje DW, przynajmniej czterech byłych szefów Krajowego Urzędu Kryminalnego (LKA) Nadrenii Płn.-Westfalii było na służbie nazistowskiego reżimu.
Chodzi o Friedricha Karsta, Friedericha D'heila, Oskara Wenzky'ego i Güntera Grasnera. Historycy przygotowali specjalną ekspertyzę, z której wynika, że udział tych policjantów w przestępczych działaniach narodowych socjalistów został jednoznacznie potwierdzony.
Jak podkreśla DW, wynik badań naukowych jest tym bardziej przerażający, że wszystkie te osoby, sprawując swoje urzędy w dalszym ciągu wykorzystywały kontakty z czasów wojny.
– Ekspertyza historyków ukazuje bardzo ponury obraz – powiedział obecny dyrektor LKA Frank Hoever. – Jestem wstrząśnięty – dodał.
Z kolei minister spraw wewnętrznych Nadrenii Płn.-Westfalii Herbert Reul (CDU) przyznał, że wymienieni w raporcie byli naziści nigdy nie powinni pracować w policji.
Krajowy Urząd Kryminalny powstał w październiku 1946 r. Historyk Martin Hölzl, który prowadził badania na temat LKA, podkreślił, że w czasach III Rzeszy policja kryminalna (Kripo) nie ustępowała w niczym Gestapo.