TVN24 wydała oświadczenie ws. przerwanej konferencji Ziobry

TVN24 wydała oświadczenie ws. przerwanej konferencji Ziobry

Dodano: 
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro Źródło:PAP / Mateusz Marek
"Panom ministrom chyba pomyliła się cenzura z redakcją" – brzmi fragment oświadczenia stacji TVN24 ws. przerwanej konferencji Zbigniewa Ziobry.

We wtorek TVN24 przerwała konferencję prasową ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Szef MS wyszedł do dziennikarzy w związku z decyzją Komisji Europejskiej, która zwróciła się do TSUE o nałożenie na Polskę kar finansowych za działalność Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Ziobro zwracał uwagę na podwójne standardy UE, przywołując przykłady państw członkowskich, w których politycy mają bezpośredni wpływ na proces wyboru sędziów.

Kaleta: Można to nazwać cenzurą

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta stwierdził na konferencji prasowej w środę, że "stacja TVN24, która w ostatnich tygodniach promuje się hasłem: «Twoim prawem jest wiedzieć», odebrała prawo swoim widzom do wiedzy".

– Jednocześnie odbiór prawa do wiedzy, który można w tym kontekście – czyli przerwania konferencji ministra sprawiedliwości – nazwać nawet cenzurą, opatrzyła kłamliwym komentarzem na temat słów pana ministra i – co bardziej kuriozalne – powołując się na publikację jednego ze swoich portali, który słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro potwierdza – powiedział.

TVN24 odpowiada na zarzuty

Redakcja TVN24 wydała oświadczenie, w którym przekonuje, że transmitowała całe wystąpienie ministra Ziobry i pokazała wszystkie odpowiedzi na pytania na konferencji. "W międzyczasie, podczas występu wiceministra Kalety, przytoczyliśmy artykuł z Konkret24 rzetelnie opisujący różnice w systemach prawnych Hiszpanii, Niemiec i Polski" – czytamy.

"Panom ministrom chyba pomyliła się cenzura z redakcją. Prawo do redagowania programu jest wyłącznym prawem redakcji. Istotą cenzury jest ingerencja władzy. A w TVN24 na żadne takie ingerencje nie ma miejsca" – napisano w oświadczeniu.

twitterCzytaj też:
Przerwana konferencja Ziobry. Kowalski: Dowód, jak funkcjonują tzw. wolne media

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także