Czarzasty: Życzę mu szczęścia, ale już poza partią

Czarzasty: Życzę mu szczęścia, ale już poza partią

Dodano: 
Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej w siedzibie Nowej Lewicy w Rzeszowie
Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej w siedzibie Nowej Lewicy w Rzeszowie Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Chcę utrzymania współpracy SLD, Wiosny i Razem. Pojawiły się takie nurty, które tego nie chciały – mówi Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do zbliżającego się kongresu Nowej Lewicy.

W rozmowie w „Salonie politycznym” radiowej Trójki Czarzasty był pytany o sytuację wewnątrz partii, szczególnie w kontekście swojego konfliktu z częścią działaczy, m.in. Andrzejem Rozenkiem, który był gotowy rywalizować z nim w wyborach na przewodniczącego formacji. (Nowa Lewica będzie miała dwóch współprzewodniczących).

Czarzasty: Działalność Rozenka już mnie nie interesuje

– Reprezentowałem i reprezentuję taki nurt, że jedną z najważniejszych rzeczy jest konsolidacja lewicy. Jest utrzymanie klubu parlamentarnego, współpraca między Wiosną, SLD i partią Razem i w ostatecznym rozrachunku wystawienie jednej listy. Pojawiły się takie nurty, które nie chciały tego. Z tymi nurtami podjąłem w jakiś tam kategoriach współzawodnictwo i walkę. Ten temat się już na szczęście zakończył – tłumaczył Czarzasty.

Lider Lewicy zaznaczył, że on i Rozenek nie są już członkami jednej partii. – W związku z tym działalność polityczna pana posła Rozenka, jeżeli chodzi o ligę partyjną, powiem szczerze już mnie nie interesuje. Natomiast jeżeli chodzi o działalność parlamentarną, to nie jest tajemnicą, bo było to podawane do mediów, ostatnio prezydium klubu oceniło wypowiedzi pana Andrzeja Rozenka i z tego co pamiętam stosunkiem 9:0, pan Andrzej Rozenek dostał naganę. Prezydium się składa z czterech partii, a więc nie jest to inicjatywa SLD, tylko w ogóle całego prezydium. Temat też uważam za zamknięty. Życzę panu Rozenkowi szczęścia, ale już poza partią – spuentował Czarzasty.

Kwaśniewski na kongresie Lewicy

Czarzasty mówił też o zbliżającym się kongresie zjednoczeniowym SLD z Wiosną. Zdradził, że na wydarzeniu pojawi się i wygłosi przemówienie Aleksander Kwaśniewski.

– Najważniejszą postacią polskiej lewicy po transformacji jest, był i będzie dwukrotny prezydent naszego kraju Aleksander Kwaśniewski. […]. Leszek Miller nie jest członkiem SLD i wydaje mi się, że dosyć mocno stara się to podkreślić. Z naszej rekomendacji został europosłem, bo uważaliśmy, że po pierwsze ma kompetencje, bo drugie powinien zostać nagrodzony za to, że wprowadzał Polskę do Unii Europejskiej – powiedział.

Czytaj też:
Polityk Lewicy chciała udowodnić "antysemityzm" Ziemkiewicza. Nie wyszło
Czytaj też:
Rozenek: Straszną rzecz zrobiłem, skrytykowałem wodza

Źródło: polskieradio.pl/ 300polityka.pl
Czytaj także