Były szef SKW: Zrozumiałem, że Macierewicz nie wierzy w zamach smoleński

Były szef SKW: Zrozumiałem, że Macierewicz nie wierzy w zamach smoleński

Dodano: 
Były szef SKW Piotr Pytel i były rzecznik MON Jacek Sońta
Były szef SKW Piotr Pytel i były rzecznik MON Jacek SońtaŹródło:PAP/Tomasz Gzell
Według relacji byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotra Pytla, Antoni Macierewicz nie wierzy, że 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku doszło do zamachu.

Były szef SKW opowiedział o swoim spotkaniu z Macierewiczem w programie "Kropka nad i" w TVN24. – Powiedział do mnie tak: "Przecież pan jest inteligentnym człowiekiem. Pan sobie zdaje sprawę z tego w sposób oczywisty, że zamach smoleński to tylko narzędzie polityczne" – relacjonował swoją rozmowę z szefem MON Pytel.

– Z kontekstu tej wypowiedzi mogłem wywnioskować, że pan minister Macierewicz nawet nie wierzy w ten zamach. Dlatego być może ma do tego takie chłodne i cyniczne podejście – dodał.

Zdaniem byłego szefa kontrwywiadu wojskowego minister obrony ma "specyficzną osobowość". – Jeżeli czegoś chce, to tego chce. Niezależnie od tego, jakie są przeszkody, wymusza to w sposób nieznoszący sprzeciwu, co kłóci się z procedurami i zdrowym rozsądkiem – stwierdził Pytel.

Czytaj też:
Macierewicz, jakiego nie znacie

Akcja w CEK NATO

Były szef SKW odniósł się także do wydarzeń z grudnia 2015 r., kiedy przedstawiciele resortu obrony wraz z Bartłomiejem Misiewiczem weszli do siedziby Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. – Pomimo tego, że panu Misiewiczowi towarzyszyła eskorta Żandarmerii Wojskowej, to nie mieli oni tam żadnych podstaw prawnych do takiego siłowego wejścia przy pomocy wytrychu i przejęcia kontroli – oświadczył Pytel, nazywając całą akcję "aktem przestępczym".

Jak wynika z komunikatu MON, w CEK NATO gromadzono dokumentację związaną ze współpracą z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa, a także materiały dotyczące katastrofy w Smoleńsku. – Nie było tych dokumentów na terenie centrum, to jest kłamstwo – powiedział Pytel.

W oświadczeniu opublikowanym w zeszłym tygodniu resort obrony przypomina, że Piotrowi Pytlowi i Krzysztofowi Dusze postawiono zarzuty karne w związku z nielegalną współpracą z FSB. Prokuratura prowadzi również postępowanie w sprawie złamania tajemnicy państwowej i bezprawnego wynoszenia dokumentów niejawnych z CEK NATO.

Czytaj też:
Misiewicz i służby w CEK NATO. MON: Podjęto działania zgodne z prawem

Źródło: TVN24
Czytaj także