Andrzej Duda spotkał się w czwartek w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. Przedmiotem narady było przede wszystkim omówienie dalszych form pomocy Ukrainie. Po rozmowie prezydent Duda poinformował o nowych ustaleniach.
Johnson i Duda oświadczyli, że zaproponują powołanie Wspólnej Komisji Polska-Wielka Brytania, która będzie wspierać Ukrainę w długoterminowej koordynacji dostaw broni i szkoleń, a także pomagać jej w określaniu potrzeb i modernizacji armii.
Prezydent Duda: Przede wszystkim działania dyplomatyczne
Polski prezydent zapowiedział „intensyfikację działań wokół Ukrainy”. Jak zaznaczył chodzi przede wszystkim o działania mające charakter dyplomatyczny, ale także i pomoc dla Ukrainy.
Prezydent przekazał, że rozmawiał z premierem Borisem Johnsonem także na temat sankcji. – Zgodziliśmy się z panem premierem, że potrzebne są sankcje po pierwsze szczelniejsze, a po drugie takie, które rzeczywiście będą skuteczne, a więc węglowodory, węglowodory i jeszcze raz węglowodory. Jest ta propozycja, żeby obłożyć sprowadzone z Rosji do Unii Europejskiej zarówno gaz jak i ropę naftową dodatkowymi podatkami, to po pierwsze, a po drugie żeby zmierzać po prostu do przerwania tych dostaw – powiedział prezydent.
Duda odniósł się też do zbrodni wojennej, jakiej dokonali rosyjscy żołnierze w miejscowości Bucza.
– Obawiamy się oczywiście, że w miarę jak ukraińska będzie odzyskiwała kolejne miejscowości, to może się okazać, że nie tylko w Buczy do takiej masakry doszło, ale że w innych miejscach także Rosjanie po prostu mordowali zwykłych mieszkańców Ukrainy – oznajmił dalej Andrzej Duda.
Czytaj też:
Szef sztabu armii USA: Ryzyko poważnego konfliktu międzynarodowego rośnieCzytaj też:
"To katastrofa". Ukraiński dowódca: Rosjanie chcą zmieść to miasto z powierzchni ziemiCzytaj też:
Rau w Brukseli: Pomoc NATO dla Ukrainy może się zwiększyć