W październiku ub.r. prezes Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" Robert Bąkiewicz zapowiedział uruchomienie telewizji Media Narodowe. Kanał o takiej samej nazwie działa w serwisie YouTube od 5 kwietnia 2017 roku. Aktualnie ma ponad 121 mln wyświetleń oraz 251 tys. subskrypcji.
Twórcy projektu medialnego, którzy jednocześnie od kilku lat organizują Marsze Niepodległości 11 listopada oraz Marsze Pamięci Powstańców Warszawskich 1 sierpnia, już kilka miesięcy temu mieli zabiegać o umowy z sieciami kablowymi. Stacja jednak nadal nie ruszyła, a wniosek o koncesję wycofano. – Tak, na wniosek grupy członków Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości", związanej politycznie z Konfederacją i Robertem Winnickim, (...) aplikacja koncesyjna telewizji Media Narodowe została wycofana. Zaakceptował to prezes Robert Bąkiewicz. Dąży on do kompromisu, ugody i odpolitycznienia projektu Mediów Narodowych, na które atak przeprowadziła opozycja w ramach stowarzyszenia – powiedział w rozmowie z portalem branżowym Wirtualnemedia.pl Piotr Barełkowski, doradca zarządu Mediów Narodowych.
Nowy wniosek do KRRiT
Zgodnie z zapowiedziami, w najbliższym czasie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) trafi nowy wniosek w sprawie koncesji dla Mediów Narodowych. – W tym momencie w przyspieszonym tempie reorganizujemy nasz projekt, żeby w najbliższych dniach przedstawić operatorom telewizji kablowych nowy podmiot, który pozwoli nam się wywiązać z zobowiązań wobec partnerów i uruchomić wolną od konfliktów i politycznych nacisków telewizję. Szczegóły niebawem – poinformował Berełkowski. Dziennikarz, w przeszłości związany między z Telewizją Republika i wPolsce.pl, ma odpowiadać za dystrybucję kanału.
Szefem redakcji zostanie Tomasz Kalinowski.
Czytaj też:
Będzie walny zjazd SMN. Winnicki: Bąkiewicz robi fikołki, by opóźnić nieuniknione