Jak donosi CNN, powołując się na jeden z ujawnionych dokumentów, otoczenie Zełenskiego nie uważa faktu szpiegostwa za dziwny, ale jest rozczarowane wyciekiem tych informacji.
Raport wywiadu USA, którego źródłem jest wywiad radiowy, mówi, że Zełenski pod koniec lutego rzekomo "zaproponował uderzenie na koncentrację wojsk rosyjskich w obwodzie rostowskim" przy pomocy dronów, ponieważ Ukraina nie posiada broni dalekiego zasięgu.
Zełenski na podsłuchu USA
Amerykańskie tajne służby przechwyciły komunikację ukraińskiego przywódcy. Agencja Bezpieczeństwa Narodowego sklasyfikowała raport jako "informacje wywiadowcze uzyskane z sygnałów elektronicznych i systemów łączności".
Tym tłumaczy się publiczne stanowisko Stanów Zjednoczonych o niechęci do dostarczenia Ukrainie systemów rakietowych dalekiego zasięgu – właśnie z powodu obaw, że Kijów wykorzysta je do uderzeń na terytorium Rosji. Ale Ukraina obiecała nie używać w tym celu broni dostarczonej przez Amerykanów.
Chiny czekają na okazję, żeby pomóc Rosji?
W innym raporcie wywiadu stwierdzono, że Chiny mogą wykorzystać ukraińskie ataki na cele głęboko w Rosji "jako okazję do przedstawienia NATO jako agresora i mogą zwiększyć pomoc dla Rosji, jeśli uznają ataki za znaczące".
Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak powiedział, że uważa publikowane dokumenty za nieautentyczne, "niemające nic wspólnego z rzeczywistymi planami Ukrainy" i oparte na "dużej ilość sfabrykowanych informacji" rozpowszechnianych przez rosyjski wywiad.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie o wyciek, oświadczył, że Moskwa nie ma wątpliwości co do bezpośredniego lub pośredniego zaangażowania Stanów Zjednoczonych i NATO w konflikt na Ukrainie.
Ukraina zmienia plany kontrofensywy
Tajne dokumenty Pentagonu dotyczące wojny na Ukrainie pojawiły się w internecie 7 kwietnia. Amerykańskie media donoszą, że w związku z ich ujawnieniem ukraińskie dowództwo wojskowe zmieniło część planów dotyczących wiosennej kontrofensywy.
Pentagon poinformował, że nadal weryfikuje autentyczność dokumentów i ocenia konsekwencje wycieku.
Czytaj też:
Kolejny wyciek tajnych dokumentów. Tajemnice USA i Ukrainy w sieciCzytaj też:
Rosjanie omal nie zestrzelili brytyjskiego samolotu. Ujawniono dokumenty