We wtorek PKW podała wyniki wyborów do Sejmu po przeliczeniu 100 proc. głosów. Już wiadomo, że PiS nie będzie dysponowało większością 231 mandatów. KO, TD i Lewica będą miały natomiast 248 reprezentantów w Sejmie, co oznacza, że najprawdopodobniej uformują nowy rząd. Wszystkie trzy formacje deklarują chęć wstąpienia do takiej koalicji.
Błaszczak szefem klubu PiS?
Jeśli tak się stanie, PiS znajdzie się w opozycji. W mediach spekuluje się o licznych roszadach w szeregach ugrupowania. Według informacji "Wirtualnej Polski" najbardziej prawdopodobnymi kandydatami na zastąpienie Terleckiego na stanowisku szefa klubu parlamentarnego są Mariusz Błaszczak i Przemysław Czarnek.
"Marszałek Terlecki nie będzie dobrym szefem klubu w czasach, gdy będziemy w opozycji" – cytuje wypowiedź swoich źródeł w PiS Wirtualna Polska.
Kaczyński nie brał Morawieckiego pod uwagę
Według nieoficjalnych doniesień, większe szanse na zajęcie miejsca Terleckiego ma jednak obecny szef resortu obrony.
Jako pierwszy o potencjalnie największych szansach Błaszczaka napisał "Onet". Portal twierdzi, że szefem klubu PiS chciał zostać premier Mateusz Morawiecki. "Według naszych informacji jednak Jarosław Kaczyński nie brał pod uwagę obecnego szefa rządu" – wskazuje "WP".
Terlecki marszałkiem seniorem?
Portal podaje, że Ryszard Terlecki może również stracić funkcję wicemarszałka Sejmu. W Prezydium izby niższej może w kolejnej kadencji zasiadać obecna marszałek Sejmu Elżbieta Witek – przekazało "WP", zaznaczając, że jest to przesądzone.
Obecny szef klubu PiS może natomiast zostać marszałkiem seniorem X kadencji Sejmu. To funkcja jedynie symboliczna.
Czytaj też:
Rozłam w Zjednoczonej Prawicy? "W kuluarach PiS aż huczy"Czytaj też:
Bodnar o relacjach z prezydentem: Czekają nas polityczno-prawne szachy