Debata Gwiazdowski - Mentzen. "Chciałem zrobić coś na własnych warunkach"

Debata Gwiazdowski - Mentzen. "Chciałem zrobić coś na własnych warunkach"

Dodano: 
Robert Gwiazdowski
Robert Gwiazdowski Źródło: PAP / Rafał Guz
Podczas debaty na tematy polityczno-ekonomiczne Roberta Gwiazdowskiego ze Sławomirem Mentzenem padło pytanie o ewentualne przystąpienie profesora do Konfederacji.

Rozmowę na kanale "Przygody Przedsiębiorców" rozpoczęło spojrzenie z perspektywy czasu na nieudany projekt polityczny prof. Gwiazdowskiego Polska Fair Play z 2019 roku. Pojawiło się w związku z tym pytanie interesujące wielu zwolenników rozwiązań wolnorynkowych i sympatyków Konfederacji – czy prof. Gwiazdowski dołączyłby do tej formacji. Prawnik wskazał, że nie. – Ja chciałem zrobić coś na własnych warunkach, a nie dołączać się do kogoś – wyjaśnił.

"Z narodowcami mi nie po drodze"

Prawnik zwrócił uwagę, że Konfederację współtworzą obecnie dwa ugrupowania. – Są wolnościowcy i narodowcy. Z narodowcami jest mi nie po drodze, bo ja jestem indywidualistą. Uważam, że człowiek jest w pierwszej kolejności człowiekiem, a nie członkiem jakiegoś narodu, więc indywidualizm liberała i kolektywizm socjalisty, nacjonalisty, czy komunisty absolutnie się wykluczają – powiedział Gwiazdowski.

– Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja tego kolektywizmu Konfederacji, tej części nacjonalistycznej, nie porównuję ani z komunistami, ani z faszystami. Mówię tylko, że ja mam atomistyczny sposób myślenia o społeczeństwie, a oni mają bardziej społeczny. Tylko inną grupę wysuwają na pierwszy plan. Dla jednych to jest kasa, dla innych to jest naród, dla kogoś jeszcze innego to jest społeczeństwo bez dzielenia na klasy i narody, ale jednak społeczeństwo ważniejsze od jednostki. A ja uważam, że najważniejsza jest jednostka – tłumaczył dalej.

Sławomir Mentzen odparł, że nie każdy narodowiec jest takim kolektywistą, jak wskazał jego rozmówca. Przypomniał postaci o wolnorynkowych przekonaniach reprezentujące bądź związane z przedwojenną endecją, takie jak prof. Adam Heydel i prof. Roman Rybarski, który pełnił m.in. funkcję prezesa klubu parlamentarnego Stronnictwa Narodowego.

Czytaj też:
"Wymaga tego elementarna przyzwoitość". Konfederacja wzywa Morawieckiego do dymisji
Czytaj też:
Gwiazdowski o Polskim Ładzie: Program partyjny i wyborczy

Źródło: YouTube Przygody Przedsiębiorców
Czytaj także