Prof. Dudek o ministrze edukacji: Ekstremalny, nawet jak na realia PiS-owskie

Prof. Dudek o ministrze edukacji: Ekstremalny, nawet jak na realia PiS-owskie

Dodano: 
Prof. Antoni Dudek
Prof. Antoni Dudek Źródło: PAP / Marcin Gadomski
Prof. Antoni Dudek wskazuje, że wynik ewentualnego głosowania nad odwołaniem ministra edukacji pokaże rzeczywistą kondycję Zjednoczonej Prawicy.

Gość programu "Newsroom WP" stwierdził, że PiS jest w poważnym kryzysie, ale nie przekroczono jeszcze czerwonej linii kompletnego rozpadu.

– Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tam jest bardzo ostra walka wewnętrzna i różne naciski, ale kluczem i prawdziwym testem są głosowania, zwłaszcza te w sprawach personalnych. Zapewne w najbliższych dniach będzie wniosek o wotum nieufności dla ministra Czarnka. To będzie kolejny taki test, bo widać wyraźnie, że minister Czarnek budzi emocje nawet wewnątrz PiS-u, a część polityków jest do niego krytycznie nastawiona z uwagi na jego ekstremalność. To jest polityk ekstremalny nawet jak na realia pisowskie i jestem bardzo ciekawy, jak wypadnie to głosowanie - przyznał Dudek. Profesor podsumował, że jeśli minister edukacji otrzyma wotum nieufności, "będzie to wyraźny znak, że proces erozji PiS-u poszedł do przodu".

Dudek: To był prawdziwy egzamin

Prof. Antoni Dudek wskazał, że możliwe jest, iż do trójki posłów PiS, którzy odeszli z partii w piątek, dołączą wkrótce kolejni. – Moim zdaniem, przynajmniej na tym etapie (…), będą to pojedyncze przypadki. Czym innym są kuluarowe rozmowy posłów, a czym innym głosowanie na sali sejmowej. Dla mnie prawdziwy egzamin z tego, czy rząd jeszcze się trzyma, miał miejsce w nocy ze środy na czwartek, kiedy głosowano wnioski o wotum nieufności dla trzech ministrów i wicemarszałka Terleckiego. Za każdym razem obóz władzy był w stanie obronić swoich ludzi. Jak długo tak będzie, tak długo nie będzie można mówić o tym, że mamy do czynienia z kompletnym rozpadem tego obozu – powiedział politolog.

Czytaj też:
Budka zrezygnuje? Jest komentarz Trzaskowskiego
Czytaj też:
PiS przegrywa wybory, nie pomógł nawet premier Morawiecki

Źródło: "Newsroom" wp.pl
Czytaj także