• Małgorzata WołczykAutor:Małgorzata Wołczyk

Nasze wojny domowe

Dodano: 
Małgorzata Wołczyk
Małgorzata Wołczyk 
Małgośka – mówią mi – Polska jest za mała na dwa wrogie plemiona. Musicie się wynieść na wschód z waszym eurosceptycyzmem. Tak gościnnie przemawia inteligencja, zwłaszcza z okolic Wilanowa. Słyszy się nawet, że rozpoczęto już segregację młodocianej ludności, bo dzieci „pisiorków” nie są zapraszane na kinderbale. I tylko patrzeć, kiedy zaczną nam wydawać jakiś rodzaj kenkarty w stolicy.

Wysyłają mnie na wschód, choć akurat zdarzyło mi się zwiedzić ok. 50 najsłynniejszych katedr Europy od Włoch do Portugalii, a kaligrafii uczyłam się u Francuzów, aby potem wykonywać ją dla Hiszpanów. Ale wszystko to na nic w oczach mieszkańców Wilanowa, których obraża już samo oddychanie tym samym powietrzem z wyborcami prawicy. Im się niestety zdaje, że już sam fakt wyznawania tej samej nienawiści do nas czyni ich jakąś „rasą panów” i daje mandat do udzielania nam lekcji z zakresu historii, katechizmu, „europejskości”.

Całość dostępna jest w 35/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także