Bosak: Konfederacja ostrzegała przed poparciem zaciągania długu przez UE

Bosak: Konfederacja ostrzegała przed poparciem zaciągania długu przez UE

Dodano: 
Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak
Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak Źródło:PAP / Rafał Guz
W tej trzeba to przyznać bezczelnej decyzji Brukseli najlepsze jest to, że nawet nie zaczekali aż mechanizm warunkowości zostanie rozpatrzony przez TSUE – pisze Krzysztof Bosak, komentując doniesienia nt. Funduszu Odbudowy.

Unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni twierdzi, że Polska może nie otrzymać środków z funduszu przeznaczonego na odbudowę gospodarek po epidemii koronawirusa. Wypowiedź komisarza przytacza za agencją Reuters Business Insider Polska. Powody obaw KE dotyczą „praworządności” nad Wisłą.

Polska straci pieniądze na KPO?

– Kwestionowanie prymatu prawa unijnego nad krajowym blokuje wypłatę 57 mld euro z funduszu odbudowy – stwierdził Gentolini podczas posiedzenia Komisji Ekonomiczno-Budżetowej Parlamentu Europejskiego.

Polityk dodał, że ostatnie decyzje polskiego rządu (chodzi o wniosek premiera Morawieckiego do TK o rozstrzygnięcie kwestii nadrzędności prawa krajowego nad unijnym) były dodatkowym czynnikiem, który przyczynił się do decyzji o zamrożeniu funduszy.

Z kolei wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda zapewnia, że Polska ma zagwarantowane środki z Funduszu Odbudowy, a komunikaty medialne w tej sprawie są nadinterpretacją słów komisarza.

Bosak: Bezczelna decyzja Brukseli

Niektóre obecne w Sejmie ugrupowania: KonfederacjaSolidarna Polska, ostrzegały przed takim rozwojem wydarzeń. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski zwraca w mediach społecznościowych, że potwierdza się scenariusz pogłębiana federalizacji Unii Europejskiej.

Sprawę skomentował w mediach społecznościowych jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

„W tej trzeba to przyznać bezczelnej decyzji Brukseli najlepsze jest to, że nawet nie zaczekali aż mechanizm warunkowości zostanie rozpatrzony przez TSUE. Po prostu wstrzymali wypłatę środków „bo tak”” – pisze parlamentarzysta.

„Co dalej? Rząd powie, że to sprzeczne z ustaleniami szczytu i z traktatami, a Bruksela powie, że skoro tak uważamy to możemy się poskarżyć do TS UE i spokojnie zaczeka na ustępstwa. @MorawieckiM zrobi tu groźną minę, po czym pojedzie tam i wynegocjuje zdjęcie blokady za ustępstwa” – przewiduje wiceprezes Ruchu Narodowego.

twittertwitter

Fundusz Odbudowy

Fundusz Odbudowy (Next Generation EU) ma być reakcją Unii Europejskiej na wyzwania, jakie spowodowała epidemia koronawirusa. Według autorów Fundusz ma dwa główne cele: odbudowę i przywracanie odporności gospodarek UE na ewentualne kryzysy i przygotowanie na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności.

Głównym elementem Funduszu Odbudowy jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF –Recovery and Resilience Facility). W ramach tego pakietu Polska ma otrzymać w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach. Czas na wykorzystanie tych pieniędzy rząd ma do 2026 roku.

1 sierpnia upłynął termin rozpatrywania polskiego Krajowego Plany Odbudowy przez Komisję Europejską. Rząd przesłał do Brukseli projekt KPO już w maju, jednak przez trzy miesiące nie został on rozpatrzony przez Komisję. Według nieoficjalnych informacji, w tle jest spór Polski z Unią o reformę sądownictwa, przede wszystkim Izbę Dyscyplinarną SN.

Źródło: Twitter / Business Insider, Reuters
Czytaj także