Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek o wyższości polskiej konstytucji nad prawem unijnym. TK uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją. Wyrok zapadł w odpowiedzi na wniosek skierowany w marcu przez premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zbadania zgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o UE.
W reakcji na orzeczenie TK przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał w czwartek wieczorem "wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie". Demonstracja ma odbyć się o godz. 18:00. "Tylko razem możemy ich zatrzymać" – napisał na Twitterze Tusk.
W piątek lider PO ponownie wezwał do wzięcia udziału w proteście. Tusk zamieścił w mediach społecznościowych wideo z przekazem do przeciwników rządu.
Apel Tuska
– Operacja wyprowadzania Polski z Europy, zaplanowana przez Jarosława Kaczyńskiego ruszyła pełną parą. Jeśli pozostaniemy bierni, nic go nie zatrzyma. Coraz więcej ludzi mówi dziś, że ciśnie im się na usta tylko jedno słowo: zdrada. Bo to jest zdrada. Zdrada najważniejszych narodowych interesów i naszych zwykłych, polskich marzeń o bezpieczeństwie, dobrobycie, o wolności – mówi Tusk na nagraniu.
Polityk ponownie wezwał do manifestacji przeciwko rządowi w niedzielę na Placu Zamkowym.
– Wzywam więc wszystkich, którzy kochają Polskę, wzywam wszystkich którzy kochają wolność, wzywam wszystkich którzy kochają swoje dzieci. Nie ma znaczenia ile macie lat, jakie macie poglądy, gdzie mieszkacie, czy jesteście wierzący, niewierzący, ani na jaką partię głosowaliście. Dziś musimy być wszyscy razem i musimy zapomnieć o podziałach – powiedział były premier, dodając, że trzeba "ratować Polskę".
Czytaj też:
"Tylko tak możemy ich powstrzymać". Tusk mobilizuje zwolenników opozycjiCzytaj też:
Tusk "ustawia ludzi do pionu". W KO zapanował strach