Kosiniak-Kamysz kontra Spurek. "Nie pozwolimy wam zakazać kotleta"

Kosiniak-Kamysz kontra Spurek. "Nie pozwolimy wam zakazać kotleta"

Dodano: 
Sylwia Spurek
Sylwia Spurek Źródło:PAP / Marcin Obara
Jest już gotowa rezolucja ws. "kryzysu praworządności w Polsce i prymatu prawa Unii Europejskiej".

Sylwia Spurek opublikowała na Twitterze treść sprawozdania w sprawie strategii "od pola do stołu" na rzecz sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowego.

W dokumencie napisano, że właściwa dla rozpoznania sprawy komisja opiniodawcza "popiera przyznanie państwom członkowskim większej elastyczności w stosowaniu różnych stawek VAT na żywność o różnym wpływie na zdrowie i środowisko oraz umożliwienie im wyboru zerowej stawki VAT na zdrowe i zrównoważone produkty żywnościowe, takie jak owoce i warzywa, co jest już stosowane w niektórych państwach członkowskich, ale obecnie nie jest możliwe dla wszystkich, oraz wyższej stawki VAT na niezdrową żywność i żywność o dużym śledzie środowiskowym".

twitter

PSL przegrywa "wojnę o kotleta i rosół"?

"Mamy to!! Wygląda na to, że PSL i reszta konserwatystów zaczyna przegrywać „wojnę o kotleta i rosół”. Wczoraj PE przegłosował możliwość podwyższenia VAT na produkty niezdrowe i o dużym śladzie środowiskowym. Odsyłamy mięso i mleko do historii! Taką UE najbardziej lubię" – napisała w komentarzu do sprawozdania europoseł Sylwia Spurek.

Na jej komentarz szybko odpowiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "0% VAT na zdrową żywność postulujemy od dawna. A ani mleka, ani kotleta, ani rosołu nie pozwolimy wam zakazać!" – napisał w odpowiedzi lider ludowców.

"Panie Pośle jeszcze raz: produkcja mięsa i mleka szkodzi. Dlatego bez wyjątków musi być objęta 23% VAT, tak żeby zmniejszyć, a następnie wyeliminować popyt na te produkty. Cena mięsa i mleka będzie w końcu prawdziwa. Starego rolnictwa nie da się uratować…" – odpowiedziała mu Spurek.

Kosiniak-Kamysz broni "normalności"

Szef ludowców wziął w niedzielę udział w konferencji prasowej. Polityk zapewniał, że jego partia jest przeciwna radykalizmom i sytuuje się jako "strażnik normalności". Kosiniak-Kamysz w nietypowy sposób argumentował swoje stanowisko. – Nie pozwolimy na żadne radykalne skręty w prawo czy w lewo. Będziemy strażnikiem normalności. Będziemy bronić prawa do niej. Będziemy bronili prawa do wędkowania, do polowania, do rosołu z kury i schabowego – mówił.

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także