Na wtorkowej konferencji prasowej posłowie Konfederacji Robert Winnicki, Artur Dziambor i Grzegorz Braun odnieśli się do działań ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w związku z epidemią koronawirusa.
"Najlepiej byłoby, gdyby swój wypoczynek zaczął na Białołęce"
Braun powtórzył, że w jego ocenie Niedzielski powinien już teraz stanąć przed sądem.
– Powinien odpocząć od obowiązków, które, jak widać, przerastają jego wyporność, nawet na poziomie spójności medialnej jego własnych wypowiedzi. Z mojego punktu widzenia najlepiej byłoby, gdyby swój wypoczynek zaczął na Białołęce, czekając tam na wezwanie, doprowadzenie przed oblicze prokuratora, a następnie sądu, który wymierzyłby sprawiedliwość za te przestępcze na skalę masową, zbrodnicze w skutkach, działania i zaniechania ministra Niedzielskiego oraz jego wspólników w tym dziele – mówił poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
– Przypominamy, nigdy dosyć przypominania, że to wszystko jest bezprawne, że konstytucyjne prawa Polaków do swobodnego przemieszczania się, także uprawiania działalności gospodarczej, wreszcie wszystkie prawa naturalne i kodeksowe do normalnego życia rodzinnego, społecznego, te prawa są łamane. Łamane są również ustawy. Ustawa o ochronie danych osobistych, łamane są artykuły kodeksu karnego. Przymuszanie, podżeganie do przestępstwa, zmuszanie do znoszenia określonych stanów. To właśnie czyni minister Niedzielski – wskazał.
Braun o ustawie segregacyjnej
Posłowie PiS Czesław Hoc i Paweł Rychlik przedstawili założenia projektu ustawy, która miałaby umożliwić sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony na COVID-19. Sprawa budzi olbrzymie emocje i jest przedmiotem wielu dyskusji w przestrzeni publicznej. Przeciwko jakiejkolwiek formie różnicowania sytuacji prawnej obywateli ze względu na przyjęcie bądź nieprzyjęcie preparatu na COVID-19 konsekwentnie opowiada się Konfederacja. Wiadomo też, że nie ma w tej sprawie jednomyślności w klubie parlamentarnym PiS. Jeśli dojdzie do głosowania, dyscyplina partyjna nie będzie obowiązywała w Solidarnej Polsce. "Na pewno za tym nie zagłosuję" – oświadczył z kolei Paweł Kukiz.
Braun przypomniał też stanowisko Konfederacji w tej sprawie.
– To, co w ostatnich dniach, tygodniach w sposób szczególnie skandaliczny zostało zaprezentowane, to wyraźna wola rządu do przeniesienia obowiązków egzekwowania tych bezprawnych ram reżimu sanitarnego na polskich przedsiębiorców. To szczególnie wredne i paskudne dążenie do outsourcingu, do tego, żeby przedsiębiorcy sami wzięli na siebie obowiązki – przepraszam za drastyczność porównania – obowiązki kapo obozowych, którzy trzymać będą za twarz i zaglądać w papiery swoim bliźnim, swoim podwładnym przez siebie zatrudnionym – powiedział.
– Pan minister Niedzielski pokazał nam właśnie tym rozrzutem swojej opinii, zaprezentowanym w ostatnich dniach, że jest albo osobą niewypowiedzianie cyniczną – i tę opcję obstawiam – albo też psychicznie niestabilną, łatwo poddającą się wpływom innych osób. Tego niestabilnego lub i cynicznego człowieka należy jak najszybciej odsunąć od wpływu na polskie życie – zaznaczył.
– Co to za państwo, co to za kraj, w którym minister choroby i nagłej śmierci ogłasza niczym dekrety, bez żadnego stanu wojennego, bez żadnego stanu wyjątkowego, bez stanu klęski żywiołowej, ogłasza komu, gdzie, w jakim składzie i w jakiej konfiguracji wolno będzie pracować, spotykać się, działać. To dopomina się już nie tylko sądów, ale także i najwyższych trybunałów – podsumował Braun.
twitterCzytaj też:
Warzecha: Doznali ekscytacji. Nie potrafią już funkcjonować w normalnym świecieCzytaj też:
Nowy wariant wirusa. Niedzielski zaprezentował "alertowy pakiet obostrzeń"Czytaj też:
Wariantowanie paniki