Szef Najwyższej Izby Kontroli poinformował, że zdecydował się na wspomniany krok po wywiadzie lidera partii rządzącej, który został przeprowadzony przez Polską Agencję Prasową.
Podczas wspomnianej rozmowy Jarosław Kaczyński powiedział, że w NIK jest wiele działań, które są niezgodne z prawem i wymogami oraz podkreślił, że "są pewne sprawy wobec Banasia, które trzeba wyjaśnić w procesie sądowym", zapytany o kwestię uchylenia immunitetu prezesa NIK.
Prezes PiS wskazał również, że Izba "prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do tego, że NIK utracił atrybuty urzędu państwowego, urzędu publicznego" i przypomniał sprawę kontrowersyjnej delegacji jej urzędników na Białoruś, która jego zdaniem kładzie się cieniem na reputacji wspomnianego urzędu.
Banaś atakuje Kaczyńskiego: Nie ma świętych krów
W odpowiedzi Marian Banaś napisał na Twitterze, że względem prawa nie ma w Polsce "świętych krów" i przekazał, że złożył na Jarosława Kaczyńskiego zawiadomienie do prokuratury.
"Po skandalicznej wypowiedzi wicepremiera J. Kaczyńskiego naruszającej moje dobre imię oraz NIK, kieruję zawiadomienie do prokuratury z art. 226 par. 3 KK zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 2." — poinformował prezes NIK.
Śledztwo w sprawie prezesa NIK
Wcześniej wszczęto śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego – prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia – poprzez powierzanie obowiązków dyrektorów i wicedyrektorów jednostek kontrolnych NIK wbrew przepisom ustawy – przekazała w środę rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez obecnego Prezesa Najwyższej Kontroli dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku obsadzaniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach, wbrew przepisom ustawy, angażowania kontrolerów w wykonywanie obowiązków niewynikających z ustawy, nienależnej wypłaty odpraw emerytalnych, a także ujawnienia tajemnicy prawnie chronionej.
Prokuratura przypomniała, że zawiadomienie w tej sprawie złożył pod koniec stycznia wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba.
Czytaj też:
Kaczyński ostro o NIK. "Wiele działań niezgodnych z prawem"Czytaj też:
Śledztwo przeciw Banasiowi. Szef NIK odpowiedział...memem