Amerykański dyplomata przekazał tę informację podczas posiedzenia Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, w którym Rosja nie wzięła udziału.
– Te szacunki obejmują żołnierzy wzdłuż granicy, na Białorusi i na okupowanym Krymie, rosyjską Gwardię Narodową i inne formacje rozmieszczone na tych terenach – przekazał Carpenter.
– To najbardziej znacząca mobilizacja wojskowa w Europie od czasu II wojny światowej. A jednocześnie Rosja jest dziś nieobecna w czasie ważnego posiedzenia (OBWE) i odmawia rzucenia dodatkowego światła na bezprecedensową rozbudowę swoich sił – dodał dyplomata.
Amerykański przedstawiciel przy OBWE podkreślił następnie, że w tym samym czasie Rosja próbuje "cynicznie przedstawić Ukrainę, NATO i USA jako agresorów". Przypomniał, że to wszystko dzieje się po rosyjskiej agresji na Gruzję w 2008 roku oraz ataku na Ukrainę w roku 2014.
Carpenter potwierdził, że USA posiadają doniesienia z różnych źródeł, które świadczą o rosyjskich wysiłkach sfabrykowania "ukraińskich prowokacji" i stworzenia narracji usprawiedliwiającej inwazję. Jak podkreślił, Moskwa może upozorować atak ukraińskich sił na "suwerenne terytorium Rosji" lub "przeciw rosyjskojęzycznej ludności na terenach kontrolowanych przez separatystów".
Separatyści ewakuują cywili
Przywódcy samozwańczych republik Doniecka i Ługańska we wschodniej Ukrainie organizują ewakuację ludności cywilnej do Rosji.
Leonid Pasiecznik, najwyższy rangą urzędnik Ługańskiej Republiki Ludowej, przekazał w oświadczeniu, że "z powodu eskalacji napięcia na linii kontaktowej polecił poszczególnym przywódcom terytoriów przeprowadzenie zorganizowanej ewakuacji ludności. oraz zapewnienie pomocy ludności w transporcie do przejść granicznych”.
Pasiecznik wskazał, że "Federacja Rosyjska jest gotowa zapewnić mieszkańcom Ługańskiej Republiki Ludowej zakwaterowanie na swoim terytorium oraz stworzyć im odpowiednie warunki bytowe”.
"Po raz kolejny apeluję do wszystkich mężczyzn, którzy potrafią trzymać broń w rękach, aby bronili swojej ziemi” – dodał Pasiecznik.
Czytaj też:
Zalewska: Unia Europejska nigdy nie była tak zjednoczonaCzytaj też:
Ławrow: NATO godzi w bezpieczeństwo Europy