Zełenski: Prosimy Boga, aby spełnił nasze wielkie marzenie

Zełenski: Prosimy Boga, aby spełnił nasze wielkie marzenie

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło:Wikimedia Commons
W Wielkanoc prosimy Boga, by nastąpił wielki dzień, kiedy na Ukrainie zapanuje pokój – powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.

W niedzielę chrześcijanie obrządku wschodniego świętują Wielkanoc. Dla Ukraińców to wyjątkowo trudny czas, ponieważ w kraju trwa rosyjska inwazja.

– W Wielkanoc prosimy Boga o łaskę urzeczywistnienia naszego wielkiego marzenia, żeby nadszedł dzień, w którym na Ukrainie zapanuje pokój, a wraz z nim wieczna harmonia i dobrobyt – powiedział Zełenski, zwracają się do swoich rodaków.

Podkreślił, że "można burzyć mury, ale nie można burzyć fundamentu, na którym stoi morale. – Morale naszych wojowników, morale całego kraju – dodał.

Zełenski: Wojna jest jak zaraza

Zwrócił uwagę, że w ubiegłym roku Ukraińcy obchodzili Wielkanoc w domach z powodu pandemii. Tłumaczył, że dziś również świętują Zmartwychwstanie Chrystusa nie tak jak kiedyś "z powodu innego wirusa, jakim jest zaraza, zwana wojną".

– Zarówno zeszłoroczne, jak i obecne zagrożenie łączy jedno: nic nie jest w stanie pokonać Ukrainy. Dzisiejsze święto daje nam wielką nadzieję i niezachwianą wiarę, że światło zwycięży ciemność, dobro zwycięży zło, życie zwycięży śmierć i dlatego Ukraina na pewno zwycięży – powiedział Zełenski.

Inwazja na Ukrainę. Dla Rosji to "specjalna operacja wojskowa"

Atakując Ukrainę, Władimir Putin wywołał konflikt, który przekształcił się w największą konfrontację zbrojną w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Eksperci sądzą, że rosyjska operacja weszła już w nową fazę i wkrótce w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat.

Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Atak rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Trwająca od prawie dwóch miesięcy wojna, którą Moskwa nazywa "specjalną operacją wojskową", doprowadziła do tego, że prawie 5 mln Ukraińców uciekło za granicę, z czego najwięcej (2,8 mln) do Polski.

Czytaj też:
Brytyjski wywiad: Rosjanie zdobyli niewiele kosztem dużych strat
Czytaj też:
Zacharowa: USA i NATO zbliżają się do ostatniego etapu spisku przeciwko Rosji
Czytaj też:
Szwajcaria wstrzymuje niemieckie dostawy broni na Ukrainę

Źródło: Ukrinform / Interfax-Ukraina / Reuters
Czytaj także