Według wyników exit poll, Emmanuel Macron wygrał drugą turę wyborów prezydenckich we Francji, pokonując Marine Le Pen. Dotychczasowy przywódca uzyskał 57,6 proc. głosów, zaś jego konkurentka z francuskiego Zgromadzenia Narodowego – 42,4 proc. Na wyniki wyborów we Francji zareagował prezydent Rosji Władimir Putin.
Na oficjalnej stronie rosyjskiego przywódcy pojawiła się informacja, że Putin przesłał Emmanuelowi Macronowi gratulacje z okazji reelekcji. Prezydent Rosji złożył również swojemu francuskiemu odpowiednikowi życzenia. "Szczere życzenia samych sukcesów w działalności państwowej, a także dobrego zdrowia i samopoczucia" – przekazał.
Wcześniej słowo do Macrona skierował także prezydent USA Joe Biden. "Francja jest naszym najstarszym sojusznikiem i kluczowym partnerem w stawianiu czoła globalnym wyzwaniom" – napisał amerykański przywódca. Podkreślił też, że nie może się doczekać "dalszej bliskiej współpracy". "W zakresie wspierania Ukrainy, obrony demokracji i przeciwdziałania zmianom klimatycznym" – dodał Joe Biden.
Gratulacje z Polski
Prezydent Andrzej Duda złożył gratulacje wyborczego zwycięstwa swojemu francuskiemu odpowiednikowi za pośrednictwem portalu społecznościowego Twitter. "Serdecznie gratuluję Emmanuelowi Macronowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich i reelekcji. W ostatnich miesiącach spotykaliśmy się wielokrotnie i bardzo cieszę się, że będziemy mogli kontynuować dialog polsko-francuski" – napisała głowa państwa.
"Każde wybory są świętem demokracji. Nawet po najbardziej gorącej kampanii przychodzi czas żmudnej pracy. Polska i Francja mają wiele wspólnych wyzwań i wspólnych interesów. Przed nami czas pracy nad nimi. Przyszłość Europy leży w naszych rękach. Gratuluję zwycięstwa!" – oznajmił z kolei premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
Powyborcze zamieszki we Francji. "Musimy stworzyć narzędzia do walki"Czytaj też:
Wybory we Francji. Le Pen: Nigdy się nie poddam