Lider CDU: Gdyby wszyscy zachowywali się jak Niemcy, Rosja już zajęłaby Kijów

Lider CDU: Gdyby wszyscy zachowywali się jak Niemcy, Rosja już zajęłaby Kijów

Dodano: 
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Lider CDU Friedrich Merz nie zostawia suchej nitki na kanclerzu Olafie Scholzu.

Dzienniki w Niemczech z zadowoleniem przyjęły środową zapowiedź kanclerza Olafa Scholza o zwiększeniu wsparcia dla Ukrainy. Szef rządu w Berlinie zapowiedział przekazanie ukraińskiemu wojsku m.in. systemu obrony przeciwlotniczej Iris-T, co spotkało się z ciepłym przyjęciem ambasadora Ukrainy w Niemczech. Pytają jednak, dlaczego następuje to tak późno.

Jest to zmiana, gdyż do tej pory Scholz był krytykowany za zbyt spolegliwą postawę względem Moskwy. Szczególnie newralgiczna była kwestii dostawy broni na Ukrainę. Również szef CDU ostro krytykuje postawę kanclerza.

Polityk podkreśla, że w kwestii dostaw broni na Ukrainę Niemcy nie wywiązują się ze swoich zobowiązań i zwlekają, "a ludzie umierają każdego dnia".

– Niemcy mogły dostarczyć Ukrainie bojowe wozy piechoty Marder, ale tego nie robią; zwlekają, ogłaszają to, mówią o Ringtausch, a Ringtausch nie działa. Więc tutaj celowo włączają hamulce – stwierdził Merz.

Lider CDU podkreśla, że „gdyby wszystkie państwa zachowywały się jak Niemcy, armia rosyjska już zajęłaby Kijów”.

Merkel chwali Polskę

Z kolei podczas swojego wystąpienia była kanclerz RFN Angela Merkel pochwaliła Polskę za jej ogromne wsparcie dla ukraińskich uchodźców.

– Małym, ale wielkim promykiem nadziei w tym bezgranicznym smutku jest jednak ogromne wsparcie dla Ukraińców ze strony wielu krajów sąsiednich, takich jak Polska i Mołdawia – powiedziała.

W ostatnim czasie Merkel była mocno krytykowana za kontakty z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem podczas jego 16-letniej kadencji, zwłaszcza za zgodę na budowę gazociągu Nord Stream 2. Projekt rurociągu został ostatecznie zawieszony przez jej następcę, Olafa Scholza, na dwa dni przed rosyjską inwazją.

Dzień po rozpoczęciu inwazji Rosji na sąsiednią Ukrainę, wieloletnia kanclerz w pisemnym oświadczeniu potępiła atak i wyraziła poparcie dla działań swojego następcy z SPD, Olafa Scholza, celem powstrzymania prezydenta Władimira Putina w dalszej agresji.

Czytaj też:
"Tu są obawy Berlina". Prof. Musiał o układzie sił politycznych w Europie
Czytaj też:
"Wreszcie możemy podziękować Scholzowi". Ambasador Ukrainy zadowolony z decyzji Berlina

Źródło: PAP
Czytaj także