Poniedziałkowe spotkanie prezydenta Dudy z przedstawicielami wszystkich sił parlamentarnych zakończyło się po godz. 16:00. Rozmowy dotyczyły ustaleń szczytu NATO w Madrycie i bieżącej sytuacji na Ukrainie, która od 24 lutego broni się przed Rosją.
Duda: Zdałem relację z rozmów, także tych kuluarowych
– Zdałem relację z przebiegu obrad, szczegółowo ze wszystkich postanowień, jakie zostały podjęte na szczycie. I z rozmów, które prowadziłem, także tych kuluarowych – powiedział prezydent, dodając, że głos podczas RBN zabrali m.in. premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak.
– Chcę podkreślić przede wszystkim bardzo dobrą atmosferę, bardzo propaństwową i merytoryczną. To nie była żadna polityczna debata, to była bardzo konkretna rozmowa na temat ważnych polskich spraw związanych z bezpieczeństwem i sytuacją militarną Polski w kontekście szczytu NATO, obecności sojuszniczej w naszym kraju i na wschodniej flance, jak również szeregiem bardzo ciekawych propozycji na przyszłość, zgłaszanymi przez przedstawicieli zwłaszcza stronnictw parlamentarnych opozycyjnych, jak i poza parlamentarnych – tłumaczył Duda.
"Do kwestii bezpieczeństwa wszyscy podchodzą bardzo poważnie"
– To była bardzo ciekawa debata. Dziękuję wszystkim uczestnikom za bardzo poważne i bardzo propaństwowe podejście do tego spotkania. Myślę, że śmiało mogę powiedzieć wszystkim moim rodakom: politycy ze wszystkich stron sceny politycznej do kwestii bezpieczeństwa Polski podchodzą absolutnie ponad wszelkimi podziałami bardzo poważnie – podkreślił.
– Jako prezydent bardzo na to liczę, że co jak co, ale właśnie bezpieczeństwo jest tym elementem, o które dbałość jest niezmienna, niezależnie od tego, kto w danym momencie aktualnie sprawuje władzę w Polsce – ocenił Duda.
Czytaj też:
Prezydent przed RBN: Bez podziałów, bez dzielenia na rządzących i opozycjęCzytaj też:
Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Soloch o priorytetach prezydenta