"Chadecka kotwica" czy "socjaldemokratyczna rewolucja"? Żukowska o Tusku

"Chadecka kotwica" czy "socjaldemokratyczna rewolucja"? Żukowska o Tusku

Dodano: 
Donald Tusk (PO)
Donald Tusk (PO) Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Anna Maria Żukowska odniosła się do społecznych postulatów Donalda Tuska i PO.

W sobotę w Szczecinie odbyło się kolejne z cyklu spotkań z młodymi Meet Up Nowa Generacja. Były premier Donald Tusk zabrał głos w sprawie zmian zachodzących na rynku pracy pod wpływem automatyzacji i rozwinięcia się pracy zdalnej. Lider PO zapowiedział, że po wygranych wyborach złoży projekt skrócenia czasu pracy.

Również inne obietnice byłego premiera, takie jak tanie mieszkania czy przywrócenie prawa do aborcji do 12 tyg. ciąży wyraźnie nawiązują do mocno lewicowej agendy, co zwróciło uwagę dziennikarzy. Politycy Lewicy są pytani o to, czy Tusk nie próbuje w ten sposób przejąć ich elektoratu.

"Postulaty społeczne" Tuska i PO

W czwartek w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, Anna Maria Żukowska z Lewicy została zapytana w tym kontekście, czy Tusk "obchodzi Lewicę z lewej flanki"?

Poseł oceniła, że nadszedł najwyższy czas, żeby ugrupowanie Tuska zaczęło podnosić "postulaty społeczne". Jej zdaniem na przestrzeni ostatnich lat PO nie zauważała zmian w elektoracie.

– Młodzi ludzie mają już zupełnie inne poglądy. Ostatnie badania pokazują, że tylko 30 proc. ludzi, którzy definiują się jako katolicy, rzeczywiście uczęszcza do kościoła. Odpływ od instytucjonalnego Kościoła jest bardzo wyraźny, co jest związane z wykryciem afer pedofilskich w ostatnich latach – mówiła polityk.

Żukowska oceniła, że "potrzeby społeczne" ulegają znaczącym zmianom. Podała przykład związków partnerskich, które jak powiedziała, przestały być uznawane za skrajne czy rewolucyjne. Dodała, że funkcjonują już w wielu państwach wchodzących w skład Unii Europejskiej.

Żukowska: Trzeba rozmawiać o skróceniu czasu pracy

Odnosząc się do postulatu skrócenia tygodnia pracy, stwierdziła, ze "trzeba rozmawiać". – W zależności od sektora gospodarki i preferencji jednym osobom będzie odpowiadało, żeby mieć trzydniowy weekend, a innym, żeby codziennie wychodziły wcześniej o godzinę z pracy. To jest coś, o czym rozmawia się w Europie, w kampanii do PE mówiło się m.in. o opodatkowaniu pracy robotów, bo będą one prawdopodobnie sukcesywnie zastępować prace wymagające mniejszej kreatywności – powiedziała Żukowska.

Polityk podkreśliła, że są to punkty w których Lewica i PO mogą osiągnąć porozumienie.

Żukowska stwierdziła, że Tusk, kiedy wyjeżdżał do Brukseli, był jeszcze na etapie chadeckiej kotwicy i nierobienia rewolucji socjaldemokratycznej. Jak dodała, teraz lider PO "dorasta do chadecji europejskiej".

Czytaj też:
Lewicowy "zwrot" Tuska? Żukowska: Za chwilę usłyszymy o "chadeckiej kotwicy"
Czytaj też:
Nastąpi rozłam w KO? "Tusk się niepokoi"

Źródło: rp.pl
Czytaj także