Matecki: Katolicy nie mogą czuć się jak ktoś gorszy

Matecki: Katolicy nie mogą czuć się jak ktoś gorszy

Dodano: 
Szczeciński radny Dariusz Matecki
Szczeciński radny Dariusz Matecki Źródło: PAP / Marcin Bielecki
Z mojej perspektywy nie ma znaczenia, czy znieważa się żydów czy katolików. Jednak z perspektywy wielu sędziów jest inaczej – mówi szczeciński radny Solidarnej Polski Dariusz Matecki w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Dlaczego warto wesprzeć inicjatywę Solidarnej Polski i podpisać się pod projektem ustawy „W obronie chrześcijan”?

Dariusz Matecki: Zbieramy podpisy pod projektem ustawy w obronie chrześcijan dlatego, że widzimy jako szczecińskie środowisko związane z organizacją Fidei Defensor, czyli stowarzyszeniem, które zgłosiło w ciągu dwóch lat kilkaset przestępstw związanych z atakowaniem chrześcijan i katolików, że sprawa jest bardzo poważna. Pojawiały się ataki, dewastacje kościołów, kapliczek, pobicia księży, a problem polega na tym, że widzimy jak mało tych osób, napastników zostało skazanych. Najczęściej organy ścigania nie dopatrywały się w danych czynnościach przestępstw.

W jakich czynnościach?

Jeśli ktoś zakłócał Mszę Świętą, to sędziowie dopatrywali się, czy było to złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktu religijnego. Dawało to pole, żeby te osoby puszczać wolno, gdyż według sędziów był to np. happening polityczny. Czyli ktoś włazi do kościoła z transparentem aborcyjnym, krzyczy, zakłóca Mszę, a jest puszczany wolno. Ustawa wprowadza zmianę. Takie osoby będą karane.

Jakie jeszcze ważne zmiany się pojawią?

Wszyscy pewnie słyszeli o sprawie mężczyzny, który w pracy cytował Pismo Święte, za co został ukarany. Ustawa wprowadza zmianę, osoby, które głoszą hasła związane z wiarą, nie będą mogły być karane. Dodam, że nie chodzi tutaj tylko o wiarę katolicką. Cytowanie fragmentów Pisma Świętego, nie może być karane prawnie. Wskazujemy szereg przykładów z Europy i świata, gdzie pastorzy, czy politycy są ciągani po sądach, za stwierdzenie, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Ci ludzie są wykluczani z życia społecznego, a dla nas jest to prześladowanie. Musimy to zmienić. Karać należy osoby, które obrażają, wyzywają katolików oraz dopuszczają się dewastacji miejsc świętych czy symboli religijnych.

Zbieracie podpisy w obronie chrześcijan, ale chyba ustawa nie dotyczy tylko chrześcijan?

Dotyczy przedstawicieli wszystkich religii. Korzystać z tych przepisów będą mogli również żydzi lub muzułmanie. Generalnie wyznawcy religii. Z mojej perspektywy nie ma znaczenia, czy znieważa się żydów czy katolików. Jednak z perspektywy wielu sędziów jest inaczej. Agresywny człowiek, który wszedłby do synagogi, gdzie zakłóciłby obrzęd religijny, natychmiast zostały skazany, a wiernych należy traktować równo. Do katolików nie można podchodzić jak do gorszych ludzi.

W ostatnim czasie mieliśmy również kuriozalne uniewinnienie człowieka, który nawoływał do zabójstwa abp. Jędraszewskiego. Sąd uznał, że był to…występ artystyczny.

To są tzw. performersy artystyczne, które ze sztuką nie mają nic wspólnego. Spójrzmy na Nergala, który wrzucił do mediów społecznościowych zdjęcie na którym depcze wizerunek Matki Boskiej. Sprawa się ciągle cały czas, a Nergal nie został skazany. To jest przecież przestępstwo. Matka Boska jest szczególnie ważna dla katolików, którzy darzą ją czcią, a ktoś depcze jej wizerunek. To pobudki zasługujące na szczególne potępienie.

Czytaj też:
O. James Martin broni proaborcyjnych polityków i udzielania im Komunii św.
Czytaj też:
Kolejny kraj nakłada sankcje na patriarchę Cyryla

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także