Radosław Fogiel powiedział w Radiu ZET, że jeżeli chodzi o sprowadzenie węgla, to po chwilowym momencie, w którym można było mieć pewne obawy, teraz widać, że zagrożenia nie ma, a obecnie zakontraktowano około 70 albo 80 proc. dostaw do grudnia.
– Mamy informacje ze wszystkich resortów. To jest skomplikowana operacja logistyczna, w której biorą udział i spółki Skarbu Państwa, i Agencja Rezerw Materiałowych, i porty, i PKP Cargo itd. Z kilkunastu już krajów świata w tym momencie ten węgiel do nas trafia albo za chwilę trafi – zapewnił gość audycji.
"Problemem jest cena"
Rzecznik partii rządzącej przyznał, że za zapewnienie dostaw węgla odpowiada rząd, a nie opozycja. Polityk został zapytany również o to, dlaczego PiS nie udało się zgodnie z zapowiedziami z lata tego roku obniżyć cen węgla do ok. 800-1000 zł za tonę. – Przyjęliśmy ustawę, która to umożliwiała – odparł Fogiel. Jednocześnie przyznał, że cena wciąż jest za wysoka.
– Rzeczywiście problemem jest cena, tego nikt nie ukrywa i stąd nasze rozwiązania dotyczące dodatków dla użytkowników – mówił Fogiel.
Fogiel powiedział, że trwają prace nad uruchomieniem nowych złóż, które przyczynią się do zwiększenia wydobycia węgla w Polsce, jednak jego zdaniem to perspektywa długofalowa, która może być "kwestią wielu miesięcy, jeśli nie lat".
Jesienna rekonstrukcja rządu
Polityk w audycji odniósł się także do doniesień medialnych na temat planowanej na jesieni rekonstrukcji rządu.
– Żadnych planów w tym momencie nie ma. Mam wrażenie, że rekonstrukcja jest jak wahadło, regularnie wraca w debacie publicznej, najpierw medialnej, a później zaczyna żyć własnym życiem – komentował Fogiel.
– Oczywiście zawsze mogą zdarzyć się jakieś drobne zmiany w składzie Rady Ministrów, w składzie kierownictw resortów, to jest rzecz naturalna. Na bieżąco wszyscy są oceniani, ale projektu pod tytułem rekonstrukcja, nie ma – zapewnił jednocześnie rzecznik PiS.
Czytaj też:
Mentzen: Żyjemy w kraju dopłat. Polacy potrzebują tarczy antyrządowejCzytaj też:
Patkowski podaje dobre wiadomości o inflacji w przyszłym roku