Morawiecki w CNBC: Kreml zachowuje się jak diler narkotykowy

Morawiecki w CNBC: Kreml zachowuje się jak diler narkotykowy

Dodano: 
Premier Morawiecki w CNBC
Premier Morawiecki w CNBC Źródło:Morawiecki
– Prawdziwą ceną rosyjskiego gazu jest krew Ukraińców i trudna zima w Europie –  mówił premier Morawiecki w wywiadzie dla telewizji CNBC.

Morawiecki podkreślił, że za rosnące ceny gazu odpowiada agresywna polityka Kremla. Jego zdaniem jest to problem, który Europa musi wspólnie rozwiązać.

Podkreślił, że niedopuszczalna jest sytuacja, gdy jeden najbogatszy i najbardziej rozwinięty kraj w Europie, czyli Niemcy, oraz część krajów sąsiednich, może blokować "wszystko to, co się obecnie dzieje".

Polska proponuje "korytarz cenowy"

– W tym samym czasie ten bardzo bogaty kraj przekazuje kupę pieniędzy swoim własnym przedsiębiorstwom. Chcemy, żeby jednolity rynek europejski działał. Nie chcemy być traktowani protekcjonalnie przez kraje, które zachowują się w zupełnie odwrotny sposób niż ten, jakiego się od nich oczekuje – mówił szef polskiego rządu.

Premier podkreślił, że kraje "należące do wolnego świata", takie jak Norwegia, które sprzedają gaz po zawyżonych cenach, muszą przemyśleć swoje działania.

Morawiecki podkreślił, że Polska wraz Włochami, Grecją i Belgią zaproponowała "korytarz cenowy", czyli alternatywny projekt mający regulować pułap cenowy gazu ziemnego, który obowiązywałby na poziomie hurtowym, a nie detalicznym.

Morawiecki: Kreml niczym diler narkotykowy

Premier dodał, że wspólnie z 15 premierami wysłał list do Komisji Europejskiej z kilkoma propozycjami, jak powstrzymać wzrost cen gazu i energii elektrycznej.

– Są to konsekwencje bardzo złej, katastrofalnej polityki, którą kierowała niemiecko-rosyjska umowa na dostawy gazu z Rosji do Niemiec. Kreml zachowywał się jak handlarz narkotykami, bo początkowo gaz miał być bardzo tani. Ale prawdziwą ceną gazu, którą teraz znamy, jest krew żołnierzy i ludzi, dzieci i kobiet na Ukrainie. A rzeczywistą ceną gazu jest obecnie surowa zima nadchodząca w Europie. Brak gazu, bardzo drogie ceny gazu i prądu w całej Europie. To jest rzeczywista cena umowy między Niemcami a Rosją i dlatego proponujemy jakiś środek zaradczy i mam nadzieję, że jutro odbędziemy bardzo wąską i wnikliwą dyskusję z dobrymi wynikami – mówił szef rządu.

Czytaj też:
Niemcy chcą wykorzystać kryzys? Morawiecki: To nie jest fair
Czytaj też:
"The Times": Brytyjski rząd uważa, że do końca roku Ukraina może wyprzeć Rosję z Donbasu

Źródło: CNBC
Czytaj także