"Próba wymuszenia zmiany władzy". Prezydent o doniesieniach ws. blokady środków z UE

"Próba wymuszenia zmiany władzy". Prezydent o doniesieniach ws. blokady środków z UE

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Prezydent Andrzej Duda zaznacza, że naciski na Polaków z Brukseli, aby ci wybrali inna władzę, mogą przynieść odwrotny skutek.
Według ustaleń "Rzeczpospolitej", Komisja Europejska może wstrzymać praktycznie wszystkie płatności środków unijnych dla Polski z nowej perspektywy finansowej na lata 2021-2027. Chodzi już nie tylko o pieniądze z Funduszu Odbudowy (KPO), ale też ze "zwykłego" siedmioletniego budżetu UE, z którego Polska powinna dostać ok. 75 mld euro.

O komentarz do tej sprawy na antenie TVP Info poproszony został prezydent Andrzej Duda. Zastrzegł, że trzeba poczekać na potwierdzenie się doniesień. – Jeżeli te doniesienia medialne się potwierdzą, to będzie widać, że w instytucjach UE kontynuowane jest wtrącanie się w polską politykę i próba wymuszenia na polskim społeczeństwie zmiany władz w Polsce. Wierzę w to głęboko, że Polacy nie lubią jak się próbuje coś na nich wymusić, zwłaszcza jeżeli chodzi o takie sprawy jak nasza wolność, suwerenność i swoboda wyboru tego, kto ma nami rządzić – ocenił prezydent.

Prezydent: Polacy tego nie lubią

Andrzej Duda podkreślił, że Polacy mają w genach walkę o suwerenność i nie zgodzą sie na narzucanie politycznej woli przez ośrodki zewnętrzne. – Po to walczyliśmy przez całe dziesięciolecia, nasi ojcowie, dziadkowie, żeby zrzucić sowieckie okopy, które właśnie nam narzucały niechcianą władzę, więc mam nadzieję, że Polacy sobie więcej już na to nie pozwolą. Mam nadzieję, że rozumie to także Europa Zachodnia i ci, którzy dzisiaj zasiadają w instytucjach europejskich. Nawet jeżeli mają poglądy liberalno-lewicowe, to niech spojrzą na karty historii i wtedy się zorientują, czego nie lubią Polacy – wskazał.

Prezydent stwierdził, że naciski z Brukseli mogą przynieść skutek odwrotny, czyli zwiększenie poparcia dla rządzących.

– Jeżeli faktycznie takie działania byłyby prowadzone, to jest oczywista próba wpłynięcia na wolność wyborów w Polsce. Oczywiste kolejne zaprzeczenie zasad demokratycznych przedstawicieli liberalno-lewicowego Zachodu, którzy usta mają pełne frazesów o demokracji, ale ta demokracja ma wyglądać tak, że rządzą elity, a nie ludzie, to wtedy jest dla nich demokracja, ale jak już decyduje społeczeństwa, to już nie jest dla nich demokracja, bo wtedy są wybierane władze, które im się nie podobają. Ja się generalnie nie zgadzam z taką polityką i wierzę w to, że moi rodacy też się z tym nie zgadzają –podsumował prezydent Duda.

Czytaj też:
Nowa Lewica chce przekonywać w Brukseli, aby wypłacono środki Polsce

Źródło: TVP Info
Czytaj także