Relacje Polska-Bruksela. Müller: Na Facebooku jest status "to skomplikowane" i on to oddaje

Relacje Polska-Bruksela. Müller: Na Facebooku jest status "to skomplikowane" i on to oddaje

Dodano: 
Rzecznik rządu Piotr Mueller
Rzecznik rządu Piotr MuellerŹródło:PAP / Marcin Obara
Rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do relacji Polski z Brukselą. Użył zaskakującego porównania.

Rzecznik gabinetu Mateusza Morawieckiego odniósł się do zmian w tarczach antykryzysowych. – Ustanawiamy maksymalne ceny energii. Podobnie będzie na rynku gazu. (…) W ten sposób chcemy zabezpieczyć Polaków. Nie chcemy otwierać nowego frontu z UE, ale możemy w ten sposób ominąć niektóre regulacje unijne. Problem jest taki, że część regulacji unijnych ma charakter wspólnotowy. (…) Widzimy nierówność w pewnych obszarach. Niemcy zadeklarowały, że 200 miliardów przekażą na pomoc swoim firmom i okazało się, że ograniczenia dot. pomocy publiczne nie są już tak ważne – wskazał na antenie TVP Info.

Pytany o relacje Warszawy z Brukselą, odparł: – To skomplikowane relacje, wielopłaszczyznowe nieporozumienia. Ale to jest czas, w którym trzeba je wyjaśniać. (…) Ale potrzebna jest szczerość, której w Brukseli często brakuje.

"Czas na wyjaśnianie nieporozumień"

Rzecznik rządu nie ukrywa, że w stosunkach z UE jest wiele napięć i trudności. Na Facebooku jest taki status "to skomplikowane: i dokładnie on oddaje taki status jaki jest pomiędzy Brukselą a Warszawą. Skomplikowane relacje, wielopłaszczyznowe nieporozumienia, ale to jest czas w którym trzeba je wyjaśniać, skoro dookoła jest wiele innych problemów, to ten unijny jest oczywiście bardzo ważny, ale spróbujmy go zamknąć, ale żeby to było możliwe, to tak jak w każdej relacji potrzebna jest szczerość i tej szczerości bardzo często nam w Brukseli brakuje – ocenił.

Piotr Müller podkreślił jednocześnie, że strona polska jest gotowa na kompromis z Brukselą. Zaznaczył jednak, że są pewne zastrzeżenia. – Odpowiedzialny polityk podejmuje decyzje patrząc na cały wachlarz rozwiązań i okoliczności dookoła. Mamy trudną sytuację geopolityczną, wojnę u naszego sąsiada, kryzys inflacyjny, który jest wywołany przez szantaż gazowy i energetyczny Rosji. Są też różnego rodzaju trudności ekonomiczne na całym świecie. (…) W tych okolicznościach konflikt z Brukselą nie jest nam potrzeby, ale jego łagodzenie musi się odbywać w określonych ramach i o nich dyskutujemy – podsumował.

Czytaj też:
Sachajko: Dostajemy oficjalne pisma, że należy zrezygnować z zerowych stawek VAT

Źródło: TVP Info
Czytaj także