Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, na której przedstawili nowy spot wyboczy partii. Przedstawia on wypowiedzi byłego premiera Donalda Tuska z tego roku i z poprzednich lat.
– Donald Tusk mówił, że nie podnosił Polakom wieku emerytalnego, a podniósł. Mówił, że nie pozwoli, by ktokolwiek zamachnął się na pieniądze Polaków, a jednocześnie 150 mln zł z OFE zostały Polakom z dnia na dzień zabrane – wyliczał europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba. – Mówił, że nie będzie podnosił podatków, a je podnosił – kontynuował europoseł.
Poręba przypomniał również wypowiedź szefa Platformy Obywatelskiej, że ten nigdy nie wyjedzie do Brukseli i nie zrezygnuje z funkcji premiera Polski. Poseł zaznaczył, że Tusk objął stanowisko w Parlamencie Europejskim kilka tygodni po tych słowach.
Nowy spot wyborczy PiS
Następnie Poręba zaprezentował zgromadzonym nowy spot wyborczy Prawa i Sprawiedliwości zatytułowany "Kłamstwa Tuska". Video ukazuje wypowiedzi byłego premiera z roku 2023 zestawione z tym, co mówił parę lat wcześniej, przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. To publiczne deklaracje polityka PO w takich kwestiach jak 500 plus, wiek emerytalny, zapora na granicy polsko-białoruskiej, strzały oddane w kierunku górników w 2015 roku, czy budowa Baltic Pipe.
W sprawie budowy polsko-norweskiego gazociągu Tusk wypowiadał się parę dni temu podczas swojej wizyty na Śląsku. Mówił wówczas, że był pierwszą w Polsce osobą, która zaproponowała Norwegom budowę wspólnego gazociągu. W roku 2014 powiedział natomiast, że norweski gaz nie jest potrzebny Polsce. – Mamy ważne kontrakty rosyjskie – mówił wówczas Tusk. – To wiadomo, że my tego norweskiego gazu za dużo nie potrzebujemy – dodał.
Po emisji spotu rzecznik partii Rafał Bochenek zwrócił się bezpośrednio do dziennikarzy telewizji TVN. – Ta konferencja jest po części dla tej stacji, bo tych informacji pracownicy tej instytucji nie podają swoim widzom, nie informują o tym, jak często Donald Tusk rozmija się z rzeczywistością – powiedział Bochenek.
Bochenek: Politycy powinni być wiarygodni i słowni
Bochenek zwrócił uwagę, że kłamstwa Tuska wytykają nie tylko działacze PiS-u, ale również internauci. To oni przypominali w mediach społecznościowych wypowiedzi lidera PO związane na przykład z Baltic Pipe.
Bochenek przypomniał również inne nietrafione wypowiedzi byłego premiera, na przykład o rtęci w Odrze, czy zapowiedź, że w Polsce zabraknie węgla na zimę. – Od polityków wymaga się wiarygodności, tego aby prezentowali konkretne stanowiska, również tego, by w przyszłości realizowali zapowiadane przez siebie zmiany i zamierzenia – ocenił Bochenek. – By trzymali się raz danego słowa – dodał.
W dalszej części konferencji politycy PiS sprostowali te wypowiedzi lidera PO, w których minął się z prawdą. Przywołali między innymi zmieniający się stosunek byłego premiera do podwyżek podatków i podniesienia pensji nauczycielom.
Czytaj też:
Tusk o rządach PiS: Kradną bez opamiętania i kombinująCzytaj też:
Tusk: Pierwszy proponowałem Baltic Pipe. Jabłoński: Są granice bezczelności?