Od rozpoczęcia ukraińskich operacji kontrofensywnych na południu Ukrainy Rosja wzmocniła swoje siły śmigłowców szturmowych w regionie – poinformował brytyjski wywiad w najnowszym raporcie wojennym, opublikowanym w sobotę na portalu społecznościowym Twitter.
Według MON Wielkiej Brytanii, zdjęcia pokazują, że ponad 20 dodatkowych rosyjskich helikopterów zostało rozmieszczonych na lotnisku w Berdiańsku, około 100 kilometrów za linią frontu.
"W nieustannej rywalizacji między środkami lotniczymi a środkami zaradczymi jest prawdopodobne, że Rosja uzyskała tymczasową przewagę na południowej Ukrainie, zwłaszcza dzięki śmigłowcom szturmowym wykorzystującym pociski dalekiego zasięgu przeciwko celom naziemnym" – możemy przeczytać w komunikacie.
Nowa grupa lotnictwa szturmowego
Wcześniej brytyjski wywiad wskazywał, że jest wysoce prawdopodobne, iż w rosyjskich siłach powietrznych powstaje nowa grupa lotnictwa szturmowego.
Zdaniem strony brytyjskiej, mieszanka typów samolotów sugeruje, że grupa sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej będzie odgrywać główną rolę w ataku naziemnym na Ukrainę. "Wiarygodne doniesienia rosyjskich mediów sugerują, że Ministerstwo Obrony Rosji dąży do przyciągnięcia wysoko wykwalifikowanych i zmotywowanych pilotów, oferując duże zachęty płacowe i otwierając rekrutację dla emerytowanych lotników" – relacjonowali Brytyjczycy. "Utworzenie grupy pokazuje, jak Rosjanie oceniają, że jej regularne eskadry lotnicze znacznie gorzej radzą sobie z podstawową funkcją przeprowadzania nalotów na ukraińskie linie" – podano.
Przypomnijmy, że od początku maja Rosja wznowiła częste ataki rakietowe w głąb terytorium Ukrainy. Prawdopodobny cel to osłabienie ukraińskiej obrony powietrznej.
Czytaj też:
"80 proc. prawdopodobieństwa". Zachodni eksperci wskazali winnego wysadzenia tamy na DnieprzeCzytaj też:
Putin planuje wizytę w kraju NATO. Doradca Kremla ujawnia szczegóły