Strona izraelska przekazała w niedzielę, że zabity został kolejny dowódca Hamasu. Bilal al-Kedra miał kierować uderzeniem na dwa izraelskie kibuce(osady) – Nirim i Nir Oz.
Izrael: Dowódca Hamasu zabity
Ataku terrorystycznego dokonały wówczas brygady al-Qassam – zbrojne ramię Hamasu. Bojownicy przeprowadzili w ubiegłą sobotę atak na terytorium Izraela, zabijając ponad 1000 osób i porywając – jak twierdzi IDF – co najmniej 120 zakładników. Osoby te są najprawdopodobniej przetrzymywane w silnie rozbudowanej sieci tuneli podziemnych w Gazie.
Rankiem 7 października mudżahedini wtargnęli między innymi do kibucu Nirim, gdzie zastrzelili pięć osób w ich domach. Terrorystów spowolniła nieco miejscowa samoobrona, której pięciu członków zostało zastrzelonych. Z kolei w Nir Oz hamasowcy zamordowali 25 osób, w tym dwoje dzieci. To z tego miejsca uprowadzonych zostało około 80 zakładników.
Al-Kedra miał zginąć w wyniku ataku lotniczego. Jak podała izraelska armia dowodził on jednym z batalionów odpowiedzialnych za przeprowadzanie ataków terrorystycznych, takich jak zasadzki, naloty, napady, infiltracja tunelami, a także do odpalania rakiet przeciwpancernych i pocisków, które spadały na Izrael.
Inwazja na Strefę Gazy?
Przy granicy z Gazą strona izraelska zgromadziła znaczące siły wojskowe, w tym czołgi i jednostki specjalne. Według doniesień amerykańskiej prasy, Izrael planował rozpocząć w ten weekend inwazję lądową na Strefę Gazy, ale przełożył ją ze względu na niekorzystne dla lotnictwa warunki pogodowe.
Jednocześnie trwa bezprecedensowa ewakuacja Palestyńczyków z północnej części Strefy Gazy. Armia Izraela zażądała od miliona ludzi ucieczki w sobotę do godziny 15 (16 czasu polskiego). Później termin ten został wydłużony.
ONZ stanowczo wskazuje, że działania Izraela są "niezgodne z prawem wojennym i podstawowymi zasadami człowieczeństwa". Sekretarz generalny ONZ Stephane Dujarric zaznaczył, że przeprowadzenie „ewakuacji” jest "niemożliwe" bez doprowadzenia do "dewastujących konsekwencji humanitarnych".
Na obszarze znacznie mniejszym niż Warszawa, mieszka ponad dwa miliony ludzi. Długość Strefy Gazy wynosi 40 km, szerokość ok. 10 km, a całkowita powierzchnia to 360 km².
Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu wygłosił w sobotę orędzie. Polityk zapowiedział kontynuację wojny i zniszczenie Hamasu. – Zapewniamy, że wojna będzie kontynuowana. Do Izraela nadchodzi więcej broni i amunicji. Zniszczymy Hamas i zwyciężymy – oświadczył Netanjahu w telewizyjnym wystąpieniu, wygłoszonym tuż po rozpoczęciu szabatu. – Nigdy nie przebaczymy i nie zapomnimy okrucieństw, których dopuścili się nasi wrogowie – mówił.
Rośnie liczba ofiar
Siły Obronne Izraela przeprowadziły w ciągu ostatniej doby naloty na główną autostradę Gazy, zabijając dziesiątki ewakuujących się cywilów i raniąc ponad 200.
Zgodnie z najnowszymi informacji, w Strefie Gazy zginęło co najmniej 2200 Palestyńczyków, w tym ponad 600 dzieci. Tel Awiw podaje, że życie straciło 1300 Izraelczyków, w większości cywili zamordowanych przez terrorystów z Hamasu w zeszłą sobotę, w pierwszym dniu eskalacji.
Hamas to partia polityczna, ale jednocześnie radykalna organizacja islamska zarządzająca Strefą Gazy, która określa swój główny cel jako wyzwolenie Palestyny spod izraelskiej okupacji.
Czytaj też:
Chiny zabrały głos. Stanowczy komunikat do władz IzraelaCzytaj też:
Strefa Gazy. Państwa islamskie planują specjalne posiedzenie