– Media publiczne dostaną wsparcie, ale nie będą to środki, które wcześniej przekładały się na kosmiczne zarobki funkcjonariuszy PiS w tych mediach. Chodzi o racjonalne działania menadżerskie, marnotrawiono tam gigantyczne środki – mówił premier po posiedzeniu rządu. Tusk zapowiedział przygotowanie nowej ustawy okołobudżetowej.
Szef PO przekonuje, że "prezesowi Kaczyńskiemu nie podoba się to, co dzieje się w mediach publicznych, szczególnie telewizji, ponieważ przez osiem lat przyzwyczajał siebie, swoją partię i Polskę, że są one własnością polityczną i finansową PiS i jego akolitów".
– Nasze działania ws. mediów publicznych są zgodne z prawem, jeśli są co do tego wątpliwości, może zdecydować wymiar sprawiedliwości, a nie Kaczyński czy Tusk, to z tym PiS nie jest w stanie się pogodzić – powiedział Donald Tusk. – My dysponujemy opiniami najwybitniejszych prawników, którzy nie mają żadnych wątpliwości, że działania ministra Sienkiewicza są zgodne z prawem i interesem publicznym. Mówię o prawnikach, którzy nie dostają za to pieniędzy i nie ryzykowaliby swojej reputacji, gdyby nie byli przekonani, że nasze działania są i pożądane, i zgodne z prawem – dodał.
– Nie ma wersji przywrócenia mediów publicznych narodowi, która nie wzbudziłaby furii Kaczyńskiego i PiS, oni nie pogodzili się z utratą władzy. Próbujemy przywrócić elementarną równowagę i przyzwoitość w mediach publicznych – podkreślił premier.
Szef rządu zapowiedział rozpoczęcie prac nad nową ustawą medialną. – Da do nich równoprawny siłom społecznym i politycznym. Jestem gotów zrobić to bardzo szybko, przekazać władzę nad mediami publicznymi społecznej reprezentacji – wskazał.
Rewolucja w mediach publicznych. Nowa uchwała Rady Mediów Narodowych
Rada Mediów Narodowych wyznaczyła pełnomocnika prawnego, który będzie prezentował jej stanowisko przed sądem rejestrowym. Chodzi o spór o media publiczne. Krzysztof Czabański zwołał posiedzenia Rady Mediów Narodowych do końca roku. Pierwsze spotkanie odbyło się we wtorek, 26 grudnia.
Na wtorkowym posiedzeniu zdecydowano, że nowym prezesem TVP został Michał Adamczyk, dotychczasowy dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (TAI).
Rada Mediów Narodowych szykuje się do kolejnych działań w sprawie telewizji publicznej – podała w środę Wirtualna Polska.
W nowej uchwale czytamy, że Rada Mediów Narodowych "udziela radcy prawnemu Markowi Sterniczukowi pełnomocnictwa do przedstawienia stanowiska w sądzie rejestrowym rozpatrującym wnioski o dokonanie zmian w rejestrze przedsiębiorców w zakresie wynikającym z uchwał z 19 grudnia 2023 r. przyjętych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, działającego jako Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy spółek »Telewizja Polska« S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polska Agencja Prasowa S.A.".
Jak zauważył portal Interia.pl, Rada Mediów Narodowych nie jest stroną w postępowaniu przed sądem rejestrowym, jednak chce skorzystać z formuły "przyjaciela sądu" i w ten sposób zaprezentować swoją opinię na temat tego, kto jest legalnie wybranym zarządem TVP i innych spółek medialnych.
Czytaj też:
Kuźmiuk: Przejęte w taki sposób media nie mogą być finansowane przez państwoCzytaj też:
Adamczyk jako obrońca "wolności słowa"