Chiny budują swój arsenał nuklearny. W tle wojna na Ukrainie

Chiny budują swój arsenał nuklearny. W tle wojna na Ukrainie

Dodano: 
Xi Jinping, przywódca Chin
Xi Jinping, przywódca Chin Źródło:Wikimedia Commons
Chiny tworzą arsenał nuklearny przeznaczony do konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi. Jak pisze "The New York Times”, robią to z uwzględnieniem doświadczeń wojny rosyjsko-ukraińskiej.

W artykule zauważono, że Xi Jinping od pierwszych dni swych rządów stawiał na broń nuklearną. Niecałe trzy tygodnie po objęciu władzy w kraju zwołał generałów odpowiedzialnych za arsenał atomowy i przedstawił im twarde żądanie: Chiny muszą być przygotowane na możliwą konfrontację nuklearną z potężnym przeciwnikiem.

"Publicznie uwagi Xi na temat kwestii nuklearnych były oszczędne i stereotypowe. Jednak jego komentarze za zamkniętymi drzwiami pokazują, że niepokój i ambicje były motorem transformacyjnej rozbudowy arsenału nuklearnego Chin w ciągu ostatniej dekady” – pisze NYT.

Po dojściu do władzy na przełomie lat 2012-2013 Xi Jinping podwoił wielkość chińskiego arsenału nuklearnego do około 500 głowic. W tym tempie do 2035 roku Pekin będzie miał około 1500 głowic, co jest już porównywalne z arsenałami nuklearnymi Stanów Zjednoczonych i Rosji (jeśli liczyć tylko te głowice, które pełnią służbę bojową).

Narzędzie nacisku

Teraz, gdy potencjał nuklearny Chin wzrósł, ich stratedzy wojskowi postrzegają broń atomową nie tylko jako tarczę ochronną, ale także jako potencjalny "miecz" umożliwiający zastraszenie i podporządkowanie sobie przeciwników. NYT zauważa, że nawet bez użycia broni nuklearnej Chiny mogłyby "grozić swoimi rakietami”, aby ostrzec inne kraje przed zdecydowanym kwestionowaniem woli Pekinu.

"Silna zdolność odstraszania strategicznego może zmusić wroga do wycofania się z pochopnych działań, co oznacza powstrzymanie go bez wszczynania wojny. Ktokolwiek posiada bardziej zaawansowaną technologię i opracowuje broń strategicznego odstraszania, która może pozostawić po sobie jedynie kurz, będzie miał potężny głos w czasie pokoju i zachowa inicjatywę podczas wojny” – napisał w 2021 roku Chen Jiaqi, badacz z Chińskiego Uniwersytetu Obrony Narodowej.

Warto zauważyć, że na potwierdzenie tego chińscy analitycy wojskowi przytaczają przykład działań Kremla, który skutecznie szantażował Zachód eskalacją nuklearną, aby odstraszyć Europę i Stany Zjednoczone od aktywniejszego wspierania Ukrainy w wojnie.

Czytaj też:
"To nie jest tylko szkolenie". Ukraiński ekspert: Wojna Rosji z NATO możliwa już w tym roku
Czytaj też:
Chiny wezwały Ukrainę i Rosję do rozmów pokojowych

Źródło: The New York Times
Czytaj także