Kobosko o przesunięciu debaty o aborcji. "Miesiąc to żaden dramat"

Kobosko o przesunięciu debaty o aborcji. "Miesiąc to żaden dramat"

Dodano: 
Michał Kobosko (Polska 2050)
Michał Kobosko (Polska 2050) Źródło: PAP / Rafał Guz
Miesiąc przesunięcia debaty w tak ważnych sprawach to nie jest żaden dramat – powiedział o procedowaniu projektów aborcyjnych Michał Kobosko, poseł Polski 2050.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podjął we wtorek decyzję o odłożeniu debaty na temat aborcji na okres po pierwszej turze wyborów samorządowych, czyli 11 kwietnia. Projektami zakładającymi liberalizację przepisów antyaborcyjnych posłowie mieli zająć się na posiedzeniu w tym tygodniu.

Konfederacja razem z Trzecią Drogą zablokowały na Prezydium Sejmu mój wniosek o zajęcie się na bieżącym posiedzeniu Sejmu projektami ustaw dotyczącymi aborcji – przekazał we wtorek wieczorem wicemarszałek Izby i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Hołownia tłumaczył w środę, że koalicja rządząca "nie może w Dzień Kobiet wyjść do kobiet z koszem pełnym wyrzuconych ustaw". Według nieoficjalnych informacji marszałek jednak próbuje negocjować i zbierać zapewnienia od liderów i posłów koalicyjnych klubów, że jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu byliby w stanie zagłosować za skierowaniem do sejmowej komisji wszystkich czterech projektów ustaw dotyczących aborcji.

Sejmowa debata o aborcji w kwietniu? Kobosko: Miesiąc czekania to żaden dramat

– Miesiąc przesunięcia debaty w tak ważnych sprawach to nie jest jest żaden dramat w historii Polski i opowiadanie o zamrażarce, że Hołownia coś hamuje, coś blokuje to jest nieprawda – powiedział w TVP Info wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko.

Jak tłumaczył, zamiarem marszałka jest to, żeby wszystkie te projekty trafiły do dalszych prac. – Na ten temat trwają nadal rozmowy w Sejmie i będą się również dzisiaj toczyły między liderami – podkreślił, dodając, że dziś Hołownia spotka się z Czarzastym. – Chodzi o to, żeby nie wylać dziecka z kąpielą – powiedział Kobosko.

Prowadzący program Roch Kowalski przypomniał, że koalicyjne ugrupowania tworzące rząd wygrały wybory cztery miesiące temu, a m.in. depenalizacja aborcji miała być priorytetem.

Gdy dziennikarz zwrócił uwagę na praktyczne konsekwencje takiej postawy, czyli m.in. odpowiedzialność karną kobiet, Kobosko stwierdził, że "podtrzymuje, iż miesiąc w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia".

Czytaj też:
Hołownia odpowiada na zarzuty dotyczące projektów aborcyjnych. Mówi o Dniu Kobiet

Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVP Info
Czytaj także