"Kiedy się śmialiśmy, Rosjanie się modernizowali". Gorzkie słowa ukraińskiego żołnierza

"Kiedy się śmialiśmy, Rosjanie się modernizowali". Gorzkie słowa ukraińskiego żołnierza

Dodano: 
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Jak mówi jeden z ukraińskich żołnierzy, obecna rosyjska armia praktycznie w niczym nie przypomina tej, która zaatakowała jego kraj 24 lutego 2022 roku.

W rozmowie z portalem liga.net zastępca dowódcy 3. samodzielnej brygady szturmowej Maksym Żhorin wskazał na olbrzymie zmiany, jakie zaszły w rosyjskiej armii. Na początku wojny na pełną skalę była ona znacznie słabsza niż obecnie. Podczas gdy Ukraińcy popadli w samozadowolenie i napawali się fałszywymi nadziejami, agresor przystosował się i wyeliminował niedociągnięcia.

– Kiedy się z tego śmialiśmy, kiedy się bawiliśmy, marzyliśmy, że jutro, pojutrze, za dwa tygodnie – wojna się skończy. Słyszeliśmy takie opinie od niektórych osób, ale Rosjanie w tym czasie się dostosowali, przygotowali i zmodernizowali – powiedział.

Według Żhorina do systematycznego niedoceniania wroga przyczynili się zwłaszcza ukraińscy dziennikarze.

– Zamiast lądować w rzeczywistości, sami zaczęliśmy wprowadzać się w ten dziwny stan, jak we śnie – powiedział. Wojskowy podkreśla, że obecna armia rosyjska to nie ta sama armia, która 24 lutego 2022 roku najechała Ukrainę.

Zmiany w rosyjskiej armii

Poziom zaopatrzenia i wyszkolenia rosyjskich żołnierzy znacznie się poprawił w porównaniu z pierwszymi miesiącami wojny na pełną skalę. Według Jehora Olijnyka, żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy, na początku wojny Rosjanie rzeczywiście wyglądali na "jakichś głupców”, ale teraz to wyszkoleni żołnierze, których wyposażenia i broni nie można lekceważyć.

Jednocześnie nie można nie zauważyć rosnącego i coraz bardziej krytycznego niedoboru pojazdów opancerzonych w armii rosyjskiej. Dziś Rosjanie coraz częściej przystępują do ataków pieszo, na starych BTR-50 z lat 50., a nawet na motocyklach.

W ocenie amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) Rosja, atakując obwód charkowski, próbuje wymusić na ukraińskim dowództwie przerzucenie wojsk z innych odcinków frontu, w szczególności z okolic Doniecka, gdzie toczą się walki o strategicznie ważny Czasiw Jar. Miasto jest kluczem do obrony kontrolowanej przez Ukraińców części południowo-wschodniego Donbasu, którą Rosja ma nadzieję zdobyć.

Czytaj też:
Media: Wojna wchodzi w fazę krytyczną
Czytaj też:
Ofensywa na Charków. Nowa taktyka Rosjan zaskoczyła Ukraińców

Źródło: liga.net
Czytaj także